MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Genialne plany kapitana Klossa

Włodzimierz Jurasz
Po(d)gląd na świat. Sporą bystrością wykazał się kanał TVP Kultura, emitując w dniu śmierci Stanisława Mikulskiego pierwszy odcinek opowiadającego o przygodach kapitana Klossa serialu teatralnego.

Bo nie każdy wielbiciel "Stawki większej niż życie" zdaje sobie sprawę (pamięta), że na początku był właśnie teatr.

Skądinąd dziwi trochę, że żadna z telewizji eksploatujących ten serial filmowy nie zdecydowała się na powtórkę całości pierwowzoru. A przecież choć spektakle trącą myszką, z pewnością dałoby się osiągnąć niezły wynik frekwencyjny, a co za tym idzie - dochód z reklamy. Sam, choć jako dostojny starzec miałem okazję oglądać spektakle premierowe, rozsiadłbym się przed telewizorem. Bo mimo wszystko, uważając "Stawkę..." za ohydną bolszewicką propagandówkę, nie mogę się jej urokowi oprzeć.

A jest tych teatralnych odcinków 14, ułożonych w 2 serie, zrealizowane w latach 1965-1967. Co ważne, druga powstała na życzenie widowni, która na wieść o planach uśmiercenia Klossa zasypała TVP listami protestacyjnymi. A tak na marginesie - ciekawe, jak ten protest potraktowała Służba Bezpieczeństwa. Jako efekt niedającej się tolerować niesubordynacji czy raczej wyraz poparcia dla idei serialu w stylu "słuszną linię ma nasza władza"…

Niektóre teatralne części serialu znalazły swe odbicie w filmie - jak choćby "Kryptonim Edyta", w którym pojawia się młodzieńcza miłość Klossa Edyta Lausch, grana w obu przypadkach przez Aleksandrę Zawieruszankę. Z kolei pokazany w TVP Kultura "Wróg jest wszędzie" nie ma swego filmowego odpowiednika, a na dodatek pojawia się w nim (i ginie) Mieczysław Stoor, sturmführer Greit, znany później jako demoniczny Stedtke.

Ciekawi mnie też, jak długo jeszcze ten serial teatralny będzie nadawał się do emisji ze względu na zachodzące zmiany kulturowe i możliwość różnorakich protestów. Przecież w przypomnianym odcinku Niemcy przedstawieni są jako notoryczni alkoholicy, bolszewicy zaś zmuszają swą agentkę do złożenia czci niewieściej na ołtarzu ojczyzny, czyli do sypiania z hitlerowcem. Tego feministki mogą nie wytrzymać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski