Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Geodezja do poprawy

Barbara Ciryt
Starostowie podczas konwentu w powiecie krakowskim
Starostowie podczas konwentu w powiecie krakowskim Fot. Barbara Ciryt
Fundusze unijne. Do powiatu krakowskiego przyjechali starostowie z całego województwa. Spotkali się z Markiem Sową, marszałkiem Małopolski. Rozmawiali na temat możliwości zdobywania dotacji europejskich na lata 2014 – 2020.

Dyskusje szefów powiatów oraz władz samorządu wojewódzkiego zdominowała sprawa geodezji. Jednak nim do tego doszło marszałek Marek Sowa wskazał, że Małopolska otrzymała fundusze unijne w wysokości 2,9 mld euro, które wyda w ramach Regionalnego Programu Ope­racyjnego na lata 2014-2020.

Szef regionu przedstawiał, jak ma wyglądać podział tych pieniędzy na realizacją poszczególnych priorytetowych zadań związanych z: regionalną polityką energetyczną (na którą zarezerwowano największą pulę pieniędzy 420 mln euro), infrastrukturę transportową (390,5 mln euro), rynek pracy i wzrost zatrudnienia (270,8 mln euro), gospodarkę wiedzy (250 mln euro), przedsiębiorczą Małopolskę (240 mln euro), region spójny społecznie (232 mln euro) i kilka innych zadań wśród nich cyfrową Małopolskę (140 mln euro). W ramach tej ostatniej puli mają być tworzone nowe mapy geodezyjne.

– Mamy jako województwo najgorszy poziom usług geodezyjnych w kraju – mówił do starostów marszałek Sowa. – Nie zgadzam się, żeby Małopolska w jakiejkolwiek dziedzinie była na ostatnim miejscu, dlatego te zadania geodezyjne musimy wesprzeć i jak najszybciej zmienić obecną sytuację – podkreślał.

Modernizacja ewidencji gruntów i budynków jest zadaniem powiatowym. Ale wiele gmin z własnych pieniędzy dotuje te działania, bo w wielu przypadkach działki zostały przekształcone na budowlane dziesiątki lat temu, od dawna stoją na nich domy, a w dokumentach geodezyjnych widnieją jako działki rolne i za rolne jest naliczany podatek. Mapy są przestarzałe.

– W powiecie oświęcimskim cyfrowa geodezja jest na wysokim poziomie, usłyszałem na ten temat wiele ciepłych słów, ale czy teraz, gdy inni dostaną dotacje na te zadania nasz powiat też może liczyć na jakiś bonus? – pytał Zbigniew Starzec, starosta oświęcimski.

Okazuje się, że nie. Marszałek Marek Sowa zaznaczył, że wysoko w tym zakresie stoi też powiat brzeski i Kraków, ale po to są rezerwowane fundusze, żeby podnieść te usługi również w innych powiatach. Dotacje unijne mają pokryć 85 proc. kosztów modernizacji ewidencji gruntów i budynków, a na dodatkowe 5 proc. można liczyć z budżetu państwa. Powiaty pokryją tylko 10 proc. wartości zadania.

Starosta krakowski Józef Krzyworzeka obawiał się, że przy nasileniu zadań zabraknie na rynku firm geodezyjnych, a co za tym idzie zaczną podnosić stawki. – Czy ktoś będzie tym zarządzał, żeby nie było nasilenia zadań? – pytał Krzyworzeka, przewodniczący Konwentu Starostów Województwa Małopolskiego.

Województwo planuje podpisać w tej kwestii porozumienia z powiatami, a geodeta wojewódzki ma wyznaczyć standardy i koordynować zadania związane z poprawą usług w całej Małopolsce, żeby wyrównać ich poziom.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski