Gmina Gdów. Niszczą barszcz Sosnowskiego. Czekają na zgłoszenia o skupiskach rośliny, groźnej dla ludzi i przyrody

- Mechaniczne i chemiczne zabiegi niszczące barszcz Sosnowskiego są prowadzone obecnie na obszarze 3,4 ha i obejmują działki w miejscowościach: Cichawa, Czyżów, Krakuszowice, Książnice, Szczytniki, Świątniki Dolne, Wiatowice. Zadanie jest realizowane przy wsparciu finansowym Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie – podaje Urząd Gminy w Gdowie.

Pochodzący z Kaukazu barszcz Sosnowskiego, występujący zwykle na polach, nieużytkach i brzegach cieków wodnych, trafił do w latach 60. i 70. XX wieku. Roślina wydziela substancje o właściwościach parzących, które w kontakcie ze skórą powodują trudno gojące się rany, przypominające poparzenia. Niebezpieczny jest nie tylko bezpośredni kontakt z rośliną, ale także przebywanie w pobliżu jej skupisk, ponieważ wydziela ona trujące „opary”. W skrajnych przypadkach kontakt z barszczem może doprowadzić nawet do śmierci.

Roślina jest groźna nie tylko dla zdrowia ludzi, przyczynia się także do degradacji środowiska przyrodniczego.

Jednocześnie barszcz Sosnowskiego jest bardzo trudno zwalczyć, bo rozsiewa się on bardzo łatwo, jest odporny na herbicydy, a jego nasiona zalegają w glebie i zachowują zdolność kiełkowania do pięciu lat. Niszczenie tej rośliny wymaga około pięciu lat systematycznego stosowania różnych metod.

W powiecie wielickim największe skupiska barszczu Sosnowskiego znajdują się w gminach Gdów i Kłaj, a przedsięwzięcia związane z jego unieszkodliwianiem są tam prowadzone od dobrych kilku lat.

Niebezpieczna roślina jest jednak nadal obecna w różnych rejonach.

- Prosimy mieszkańców, by miejsca występowania barszczu Sosnowskiego zgłaszali do Urzędu Gminy na piśmie albo w formie elektronicznej, np. na elektroniczną skrzynkę podawczą lub na adres poczty elektronicznej – zachęcają gdowscy urzędnicy.

Czy są sposoby na tanie wakacje? KOMENTARZ