Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Sułkowice. Najwięcej pochłoną inwestycje w oświacie

Katarzyna Hołuj
Radni przyjęli budżet na 2016 rok. „Za” byli wszyscy, z wyjątkiem jednego radnego, który wytyka zbyt wysokie - jego zdaniem - wydatki bieżące i niemałe zadłużenie.

Dochody gminy mają wynieść w tym roku 42,4 mln zł, a wydatki o niespełna 200 tys. zł więcej. Na wydatki majątkowe, czyli inwestycje zaplanowano prawie 7 mln zł. - Pod względem inwestycji jest to budżet umiarkowany. Poza kilkoma dużymi składają się na niego także drobniejsze inwestycje - mówi Jan Socha, przewodniczący Rady Miejskiej w Sułkowicach i przypomina, że gmina dopiero co zakończyła realizację bardzo dużej inwestycji tj. kanalizacji m.in. całego Rudnika.

Resztę w ogólnej puli wydatków, czyli 35,6 mln zł stanowią wydatki bieżące. Właśnie ich wysokość kwestionuje radny, który zagłosował przeciw projektowi budżetu. Waldemar Wolski, bo o nim mowa, daje przykład 117 tys. zł zaplanowanych na wynagrodzenia i składki od nich dla pracowników obsługujących system odbioru odpadów w gminie.

- Na dwa etaty to dużo - mówi i dodaje, że takich przykładów w budżecie jest więcej, dlatego wnioskował o obcięcie puli wydatków bieżących o 5 proc., ale jego wniosek nie uzyskał większości. - Po drugie uważam, że zadłużenie jest niepokojące, bo wynosi już 66 proc. w stosunku do dochodów. W zasadzie nie widzę możliwości, aby gmina miała środki na wkład własny, kiedy pojawią się konkursy i możliwości ubiegania się o dofinansowania - mówi radny Wolski.

Zupełnie innego zdania, tak w kwestii zadłużenia jak i wydatków, jest burmistrz gminy Piotr Pułka. - Na jeden etat trzeba liczyć 60 tys. zł, innej możliwości nie ma. My naprawdę prowadzimy oszczędną gospodarkę, a oszczędności, które proponuje radny prowadziłyby do jednego - do zwolnień - mówi.

Przekonuje też, że zadłużenie gminy w żaden sposób nie zagraża zaplanowanym inwestycjom i za spokojem można oczekiwać ogłoszenia naborów do konkursów, w których można będzie uzyskać dofinansowanie. - Wkład własny mamy zapisany w budżecie, czy to ma budowę drogi dojazdowej do przedszkola, czy samego przedszkola i na budowę hali w Rudniku także są przewidziane środki w Wieloletniej Prognozie Finansowej - mówi.

I tak na kontynuację rozpoczętej już budowy przedszkola zapisano w budżecie 2,5 mln zł. Drugi z największych jednostkowych wydatków także związany jest tym przedszkolem, bo chodzi o drogę do niego, którą gmina musi wybudować. Przewidziano na to w budżecie 1,4 mln zł i planuje się pozyskać drugą połowę z dofinansowania.

Wobec tych wydatków wśród radnych da się słyszeć głosy pewnych wątpliwości, co do zasadności inwestycji, jaką jest budowa przedszkola w tym właśnie miejscu, gdzie ono powstaje, czyli w „dziewiczym terenie” w „górnej” części Sułkowic. Nawet jednak, jeśli takie się pojawiają to konkluzja jest taka, że skoro powiedziało się „a”, trzeba powiedzieć „b”.

Wreszcie trzeci największy wydatek to 1,1 mln na budowę hali sportowej przy Zespole Placówek Oświatowych w Rudniku. To inwestycja przewidziana do realizacji na trzy lata, do roku 2018.

Zadłużenie gminy na koniec 2015 roku wyniosło 27,4 mln zł, a na koniec tego ma sięgnąć 28,1 mln zł.

Inne wydatki majątkowe

117 000 zł - budowa kładki na Skawince w Sułkowicach
200 000 zł - budowa zatok przystankowych w Harbutowicach
400 000 zł - urządzenie boiska sportowego przy ZPO w Krzywaczce
70 000 zł - budowa budynku toalet publicznych (etap II) w Sułkowicach

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski