FLESZ - Jak przygotować dzieci do powrotu do szkoły?
Obserwatorium Astronomiczne na Lubomirze ma długą i ciekawą historię. Poza tym, że jest jednym z zaledwie kilku w Małopolsce, jest też jedynym z Polsce, które z racji lokalizacji (na szczycie góry) pozwala korzystać z walorów ciemnego nieba, czyli daje możliwość obserwacji obiektów na niebie, których obserwacje możliwe są tylko na niebie nie zanieczyszczonym jakimkolwiek światłem.
- Obserwatorium stoi przed ogromną szansą rozwoju – mówił na sesji do radnych dr Marcin Cikała, kierownik Obserwatorium Astronomicznego im. Tadeusza Banachiewicza na Lubomirze. - Rocznie odwiedza je 8-10 tys. turystów. Problem powstaje, kiedy pytają „co macie pod kopułami?”, bo zgodnie z prawdą odpowiadamy „nic”.
Odkąd trzy lata temu Obserwatorium musiało zwrócić wypożyczony nieduży, ale profesjonalny teleskop, do dziś dysponuje jedynie niewielkim teleskopem do pokazów nieba i lunetą do obserwacji Słońca. To sprzęt amatorski używany do wizualnych obserwacji przez turystów.
Wójt gminy Wiśniowa Bogumił Pawlak już kilka miesięcy temu próbował bezskutecznie przekonać Radę Gminy do tego, aby przeznaczyła 30 tys. zł gminnych oszczędności na zakup teleskopu.
Teraz temat powrócił, jako że gminie udało się za pośrednictwem Lokalnej Grupy Działania „Turystyczna Podkowa” pozyskać 32 tys. zł. Żeby zabezpieczyć wymagany wkład własny (niespełna 30 tys. zł) wójt zaproponował przesunięcie środków na ten właśnie cel z działu „lokalny transport zbiorowy”. Nie są one tam potrzebne, bowiem na trasie, na której gmina planowała z pomocą tych środków uruchomić linię busową, województwo właśnie uruchamiania własną (dłuższą, bo z Mszany Dolnej do Myślenic i bardziej dostępną, bo o większej częstotliwości kursów). W sumie za 62 tys. zł gmina chce zakupić teleskop, kamerę i mikrofokuser, które służyłyby nie tylko astronomom i studentom astronomii, ale też turystom i uczniom. - Bez teleskopu trudno zachęcić dzieci do astronomii – mówi dr Cikała, który kiedyś prowadził gminne kółko astronomiczne.
Zgodności wśród radnych co do tego, że taką zmianę w uchwale budżetowej warto poprzeć nie było. Nieprzekonanych próbował przekonać radny Stanisław Murzyn argumentując, że utrzymanie Obserwatorium kosztuje rocznie gminę blisko 80 tys. zł. i wcześniej czy później będzie musiała zainwestować w jego wyposażenie. W głosowaniu 9 radnych poparło projekt, a 5 było przeciw.
Drugą szansą dla Obserwatorium, o której mówił wójt Pawlak, jest planowana współpraca z jedną z uczelni. W jej ramach uczelnia miałaby wynajmować (odpłatnie) część Obserwatorium i umieścić w nim bardzo profesjonalny teleskop, który byłby włączony do Światowej Sieci Teleskopów Astronomicznych. - Tym samym gmina Wiśniowa zaistniałaby w skali świata – mówi wójt, który chciałaby nie tylko, aby sława Obserwatorium dotarła jak najdalej, ale również, aby mieszkańcy całej gminy mieli świadomość, że ten obiekt to dobro całej gminy, a nie tylko wsi Węglówka, na terenie której leży.
- Kolejny potwór wyciągnięty z Wisły! Ta ryba przeraża
- Oto najdziwniejsze nazwy polskich wsi. W niektóre aż trudno uwierzyć
- Co oni wyprawiają! Oto Najlepsze MEMY o kierowcach! Zobaczcie
- TOP 15 ginekologów w Krakowie wg ZnanyLekarz.pl [LISTA]
- Kraków. W końcu rozpocznie się przebudowa al. 29 Listopada! Tak będzie wyglądać
- Atrakcyjne mieszkanie na wynajem. Tak internauci kpią z ogłoszeń [MEMY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?