MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Gra dla dwojga"

Redakcja
Fot. UIP
Fot. UIP
Dwa najważniejsze czasopisma branżowe - "Kino" i "Film", a na dodatek jeszcze "To i owo" - zamieściły duże publikacje poświęcone Julii Roberts, traktując jej udział w tym filmie jako znaczący come back na ekranie.

Fot. UIP

Istotnie, miała ostatnio pewien regres w swojej wielkiej karierze i kilkuletnią nieobecność w kinie. Nie wydaje mi się jednak, aby "Gra dla dwojga" była aż triumfalnym powrotem. Oczywiście Roberts gra tutaj doskonale, ukazując sprzeczności swego talentu - patrz scena spontanicznego śmiechu i scena statyczna ze zgaszonym wyrazem twarzy podczas przesłuchania pracownicy biurowej. "Połączenie zwyczajności i niezwykłości" - pisze krytyk.
20 lat po debiucie i 41 lat życia, wiek niebezpieczny dla aktorki w typie "dziewczyny z sąsiedztwa". Pozostał nieskalany, "firmowy", szeroki uśmiech i witalna dzielność w pokonywaniu przeszkód. Mówi o sobie: "Skończyłam czterdziestkę i świetnie wyglądam!". Stała się gwiazdą w dawnym stylu i pierwszą kobietą w Hollywood, która za rolę zainkasowała 20 milionów dolarów. Publiczność pokochała ją jako królową romantycznej komedii ("Pretty Woman"), ale Oscara otrzymała za kreację bojowniczki o sprawy społeczne ("Erin Brockovich"). Teraz jest agentką CIA w romansowym starciu z agentem brytyjskiego wywiadu Clivem Owenem ("Bliżej"). Oboje porzucają swe dotychczasowe funkcje i przerzucają się na szpiegowską działalność w interesie dwu konkurencyjnych korporacji. Zastanawiam się, co w koncepcji autora scenariusza i zarazem reżysera Tony'ego Gilroya ("Michael Clayton") miało mieć pierwszeństwo - czy wątek sercowy, czy też obraz stosunków w kosmetycznych firmach, walczących ze sobą o patent na wyrób szamponu lub kremu? Czy perypetia miłosna miała urozmaicić poczynania producentów, czy odwrotnie - stanowić miały one tylko tło dla uczuciowych emocji pary zakochanych? Obie te warstwy przenikają się nawzajem przy dość męczącym burzeniu chronologii wydarzeń.
Jednym słowem brakuje równowagi. O ile rywalizacja związku dwojga bohaterów realizuje się w długich, lecz szybkich, zabawnych i wyrafinowanych dialogach, o tyle rywalizacja w świecie biznesu przebiega niezbyt czytelnie i niezbyt interesująco. W technicznych detalach aż prosi się o wyraźniejsze zacięcie ironiczne i satyryczne. Dyrektorzy biorą się za łby w grze o duże pieniądze, kochankowie natomiast prowadzą własną grę dla dwojga o miłość. Fabuła zyskuje pod koniec na wartkości akcji, ale jej zwroty nie zmniejszają wrażenia, że trwa to za długo, a intryga jest przekombinowana. Chyba zawinił reżyser. Ale Julia Roberts jest wobec niego nielojalna. Opowiada: "kiedy Tony Gilroy przyszedł do mnie do domu i usiadł w kuchni, zaczęliśmy długą rozmowę. Pamiętam, że powiedziałam mu, że jeśli na planie będzie takim samym facetem, jak ten, który siedzi w mojej kuchni i rozmawia ze mną, to wchodzę w to. Zgodził się i okazało się, że nie kłamał. Do dziś pozostał tak samo fajnym facetem". Julia Roberts nie wystąpiła triumfalnie w jego filmie, jak już wspomniałem, pewnie ze względu na zawikłaną konstrukcję "Gry dla dwojga", ale odniosła sukces i nadal nas czaruje swym osobistym urokiem i wielostronnym aktorstwem.
Czy chcieliby Państwo może paru danych z jej prywatnego życia? Ma troje dzieci i jest bardzo rodzinna w małżeństwie z operatorem Danielem Moderem po kilku burzliwych związkach z poprzednimi partnerami. W pracy kieruje się instynktem. Została zauważona w "Mystic Pizza" (1988), za następne "Stalowe magnolie" otrzymała Złoty Glob i nominację do Oscara. Z początkiem lat 90. przeszła załamanie nerwowe, lecz wróciła z powodzeniem w "Raporcie Pelikana". Jej droga artystyczna wiodła - poza wymienionymi już najatrakcyjniejszymi tytułami - poprzez pozycje błahe, jak "Mój chłopak się żeni", "Mary Reilly" czy "Wojna Charliego Wilsona" do "Uśmiechu Mony Lizy" (czyli zniewalającego uśmiechu Julii Roberts).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski