GRUPA I. Z trzech czołowych drużyn w stawce porażki poniosły Prądniczanka i Grębałowianka

Przemsza Klucze - Olkusz 0:3 (0:2)

Bramki: 0:1 Jedynak 4, 0:2 Gajowiec 35, 0:3 Czapnik 60.

Przemsza: Draba - Smętek (70 Osuch), Guguła (48 Słaboń), Kocjan, J. Wołkiewicz - Sadzawicki (61 Mosur), Kasprzyk, Mól, Ziębiński, G. Majcherkieiwicz - Śliwka.

Olkusz: Jończyk - Zysk, Pajęcki, Kańczuga, Nowak (71 Dudzik) - Czechowski (90 Bartczak), Gajowiec, Mrożek, Czapnik - Szczypciak, Jedynak (84 Skołucki).

Sędziował: Marcin Mróz. Widzów: 100.

Derby olkuskiego podokręgu świetnie ułożyły się dla gości. Już w 3 min po podaniu z głębi pola niepilnowany Jedynak znalazł się sam przed bramkarzem i pewnie kopnął piłkę w dalszy róg. Wkrótce Przemsza mogła wyrównać po akcji Kasprzyka, ale Mól nie wykorzystał szansy.

Skuteczniejszy był lider. Po rzucie rożnym w 35 min pierwszy pojedynek główkowy wygrał Pajęcki, następnie wyżej od rywala wyskoczył Gajowiec, a piłka wysokim lobem wpadła do siatki.

Gospodarze przed przerwą stwarzali zagrożenie po rzutach wolnych (nieznacznie niecelnie główkował Kasprzyk), ale nic nie wskórali. W kwadrans po zmianie stron było „po meczu”, bowiem Czapnik wykorzystał podanie Mrożka.

Leśnik Gorenice - Grębałowianka Kraków 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Bąbka 22.

Leśnik: Chwałka - Mandecki, Kondek, Cudejko, Walusiak - Ścigaj, Matras, Kurkowski, Kot, Szewczyk - Bąbka (70 Ćwięczek).

Grębałowianka: Herdzik - Lis, Jańczyk, Kwiecień, Waś - Liberacki, Krawczyk, Kwieciński - Wójcik (46 Rajca), Kwater, Lampart (85 S. Gregorczyk).

Sędziował: Tomasz Piróg. Widzów: 30.

Skazywany na pożarcie outsider Leśnik przełamał serię porażek. Zdecydował o tym gol Bąbki w sytuacji sam na sam po prostopadłym podaniu. Goście najlepszą okazję mieli kilka minut po stracie gola, gdy po strzale Kwatera piłka trafiła w poprzeczkę i odbiła się od linii.

Przebój Wolbrom - Zieleńczanka Zielonki 3:2 (1:1)

Bramki: 1:0 Cupiał 25 karny, 1:1 Rozwadowski 34, 2:1 Maciąg 53, 2:2 Pogan 68, 3:2 Cupiał 80 karny.

Przebój: Kantor - Porębski (72 Kocjan), Osmenda, Karpierz, Raczyński - Pałka, K. Wdowik, Cupiał, Szczepanik, K. Kulawik - Maciąg.

Zieleńczanka: D. Prochal - Rożek, Żywczak, Dragosz, Ćwikliński - Popek (72 A. Prochal), Małek [81], Rozwadowski, Kaczkowski, Katarzyński [po meczu] - Pogan.

Sędziował: Kamil Januszek. Widzów: 100.

Goście dwa razy wyrównywali w sytuacjach sam na sam. Na gol Cupiała z karnego w 80 min już nie odpowiedzieli.

- Pan Januszek podarował gospodarzom dwa karne „z kapelusza”, przy drugim to nawet miejscowi kibice byli zdziwieni - mówi trener Zieleńczanki Sławomir Świeca. Pretensji goście mieli więcej, m.in. o czerwoną kartkę po meczu dla Katarzyńskiego. Sędzia wpisał przewinienie do protokołu, choć nie pokazał kartki graczowi (który był już bez koszulki i nie mógł być zidentyfikowany po numerze).

Piliczanka Pilica - Orzeł Iwanowice 2:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Świerk 3, 1:1 Grabowski 20, 1:2 Kubiak 77, 2:2 Tokarski 83.

Piliczanka: S. Stolarski - M. Węglarz, Goncerz, Janicki, Kalamat - Nowak (70 Ł. Musialski), Kurczek (80 Rak), Jajkiewicz, Głąb, Grabowski - Tokarski.

Orzeł: Kusak - Płatek, Antas, Kazanowski, Byrski - Trzeciakiewicz, Strojek, Solecki, Kruczek - Świerk, Kubiak.

Sędziował: Kamil Sikora. Widzów: 50.

W 3 min Świerk trafił od słupka po akcji Trzeciakiewicza i Płatka. Miejscowi odpowiedzieli w 19 min - Grabowski dobił głową swój strzał z karnego (za zagranie ręką). Orzeł w 77 znów prowadził, po indywidualnej akcji i golu Kubiaka. Punkt Piliczance zapewnił Tokarski, który trafił w zamieszaniu po rożnym.

Prądniczanka Kraków - Sokół Kocmyrzów 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Zawrzykraj 90.

Prądniczanka: Machlowski - Jewuła (65 Kostuj), Zawalonka [90+1], Olkuski, Przybyła - Mroczka, Kawa, Wadowski, Nęciński (75 Rajca), Paciorek (70 Ochwat) - Jeleń.

Sokół: Bożok - Gądek, Kukla, Jagła, Zimny- Wąs (70 Brak), Hałat (80 Nowak), Waś (70 Mielecki), Murzyn (60 Piszczewskij), Białkowski - Zawrzykraj.

Widzów: 30.

Obie strony miały sporo okazji. Wydawało się, że mecz skończy się bezbramkowym remisem, ale w 90 min trafił Zawrzykraj, który sfinalizował akcję po wywalczeniu piłki przez Nowaka.

Błękitni Modlnica - Bolesław Bukowno 6:0 (3:0)

Bramki: 1:0 Krzywda 15, 2:0 Szumiec 20, 3:0 Kawa 30, 4:0 Mrózek 50, 5:0 Mrózek 80, 6:0 Zaporowski 85.

Błękitni: Janik - Lorenc, Pyzioł, Celarski, Kiełkiewicz (46 Mistela) - Kawa, Krzywda, Zaporowski, Podgajny, Krzysztonek (60 Żurek) - Szumiec (46 Mrózek).

Bolesław: Mosiej - Flakiewicz, Szatan, Kubański, Karkos - K. Lizończyk, Czech (80 Skubis), Pietraszewski, Adamczyk, Sioła (46 Chojowski) - Tryfanów (60 Przybyła).

Widzów: 50.

W starciu beniaminków zdecydowanie lepsi byli Błękitni. Wyróżnił się Podgajny, który zanotował trzy asysty. Najładniejszą bramkę strzelił Zaporowski - z półwoleja po rożnym. Goście ani razu poważniej nie zagrozili rywalom.

Pogoń Miechów - Spójnia Osiek-Zimnodół 0:0

Pogoń: Malicki - Antos, Jelonkiewicz, Nowakowski, Nawrot (46 Janczyk) - Radziszewski (85 Krawiec), Sowa (70 Makowski), Kwaśniński Łucka, R. Dudek - Maniak.

Spójnia: K. Półtorak - D. Duda, Siudut, Kasprzyk, Maćkowski - Barczyk (86 Nawara), Żmudka (76 Latos), P. Duda, Żak - Spurna, Sokołowski.

Sędziował: Tomasz Żelazny. Widzów: 40.

Obie strony miał kilka szans. Goście najgroźniejsi byli po rzutach wolnych i dwóch strzałach głową Spurny. Dla Pogoni piłkę meczową w końcówce miał Maniak, lecz niecelnie lobował.

Sokół - Przebój 6:3

W meczu poprzedniej kolejki Sokół - Przebój podaliśmy wynik 5:3, choć gospodarze twierdzili, że w 90 min Brak strzelił szóstego gola. Tego trafienia sędzia nie wpisał jednak do protokołu. Po interwencji Sokoła MZPN zmienił rezultat na 6:3.