WIDEO: Krótki wywiad
Bohaterką meczu była rozgrywająca Pogoni Aleksandra Dyduła. Tydzień temu, po meczu z PLKS Pszczyna, opuściła halę z poważnie skręconą nogą. W sobotę pojawiła się na ławce rezerwowych w stabilizatorze na kontuzjowanym stawie skokowym. Sama przyznała jednak, że jeszcze nie jest gotowa do gry. - Może za tydzień – stwierdziła.
Tymczasem Pogoń bez niej w składzie zupełnie sobie nie radziła. Pierwszego seta gospodynie oddały rywalkom niemal bez walki, popełniając mnóstwo prostych błędów. Drugą partie miejscowe rozpoczęły co prawda obiecująco (prowadziły 12:9), ale potem rywalki znowu zaczęły się oddalać. Przy stanie 16:19 trener Dariusz Pomykalski zaryzykował i wprowadził nie w pełni sprawną Dydułę na boisko. Losów seta nie udało się już odwrócić, ale Pogoń zaczęła grać lepiej.
Mecz, do tej pory jednostronny, zamienił się w siatkarski dreszczowiec. Coraz skuteczniej atakowały Patrycja Nowacka i Weronika Krysztofiak. W przyjęciu cudów dokonywała Aleksandra Kawalec. W efekcie proszowianki wygrały trzecią partię. Końcówka czwartej przejdzie natomiast do historii Pogoni. Zawodniczki z Tomaszowa prowadziły już 24:21, a mimo to gospodynie zdobyły pięć punktów w rzędu! Cztery z nich było dziełem Krysztofiak, piąty autowego ataku rywalek.
Tie break zaczął się od prowadzenia Tomasovii 2:0. Pogoń wyrównała na 3:3, ale od tego momentu już cały czas goniła wynik. Przy stanie 11:14 dwoma asami serwisowymi popisała się Dyduła, jednak na więcej Pogoni nie było stać.
Pogoń Proszowice – Tomasovia Tomaszów Lubelski 2:3 (14:25, 22:25, 25:23, 26:24, 13:15)
Pogoń: Dragosz, Krysztofiak (25 punktów), Włodarz (6), Nowacka (17), Żydzik (6), Bogdańska (9), Kawalec (libero) oraz Dyduła (4), Sakłak (1), Janus (libero)
- Tak wyglądają porodówki w naszych szpitalach. Zobacz zdjęcia
- Próba bicia rekordu Guinnessa w Ostrowie [WIĘCEJ ZDJĘĆ]
- Proszowice. Policjanci świętowali swoje stulecie na Rynku
- Drogami zawładnęły stare samochody i motocykle
- Gmina Koniusza. W zawodach najlepsi druhowie z Szarbi [ZDJĘCIA]
- Wędkarze na memoriale. Nad Wisłą w Nowym Brzesku uczcili pamięć swojego kolegi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?