Jest upalnie. Warto zachować rozsądek.

Zarabie. Nie należy wskakiwać do wody, gdy skóra jest rozgrzana Fot. Maciej Hołuj

POWIAT MYŚLENICKI. Upały będą trwały jeszcze przez przynajmniej kilka dni. Urzędnicy oraz lekarze przestrzegają przed ich skutkami.

Jak dotąd wysokie temperatury nie wpłynęły znacząco na zwiększenie liczby wezwań służb ratunkowych, przynajmniej jeśli chodzi o straż pożarną. Zjawiska atmosferyczne, zwłaszcza te gwałtowne jak burze i grad szczęśliwie nie dały się we znaki aż tak bardzo jak w innych rejonach województwa czy kraju.

- Nie odnotowaliśmy większych zniszczeń - mówił wczoraj rano Tadeusz Rabski, kierownik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Myślenicach. - Burza skierowała się bardziej ku Suchej Beskidzkiej, Wadowicom i Krakowowi. W porównaniu do tam odnotowanych połamanych drzew, zalanych piwnic a nawet pożaru od pioruna kilka interwencji na terenie naszego powiatu wypada bardzo skromnie. Tych spowodowanych burzami i ulewami były dwie. Zastępca dowódcy JRG KP PSP w Myślenicach asp. sztab. Marian Rokosz przekazał nam, że w Trzebuni zalana została droga gminna i strażacy musieli udrożnić przepust, natomiast w Myślenicach, z powodu zatkanej śmieciami kratki kanalizacji burzowej, pod wodą znalazła się ulica Parkowa.

Nieco inaczej ma się rzecz z Krakowskim Pogotowiem Ratunkowym, które przyjmuje teraz zgłoszenia z terenu powiatu myślenickiego. Jego rzeczniczka Barbara Grzybek-Korgól informuje, że fala upałów wpływa na zwiększenie liczby zasłabnięć i omdleń. Od soboty do wtorku KPR udzielało pomocy 106 ofiarom upałów.

Na czas upałów lekarze zalecają pozostawanie w chłodnych pomieszczeniach oraz nawadnianie organizmu (szczególnie polecany jest sok pomidorowy, który uzupełnia potas wydalany wraz z potem).

Warto w tym miejscu przypomnieć, że w Pcimiu nadal obowiązuje zakaz picia wody z komunalnego wodociągu, z którego korzystają m.in. UG i ośrodek zdrowia. Ostatnie badanie wykazało, że w wodzie nie ma już bakterii escherichia coli, nadal jednak są przekroczone normy zawartości clostridium.

Nie wychodzenie z domów w czasie największego nasłonecznienia - jeśli to możliwe - dotyczy w szczególności osób starszych, dzieci oraz wszystkich tych, którzy mają problemy kardiologiczne lub chorują np. na astmę.

Także prognozy zanieczyszczenia powietrza zalecają postanie w domach. Wczorajszy komunikat mówił, że dziś i jutro na obszarze powiatu myślenickiego zanieczyszczenie powietrza ozonem może przekroczyć poziom dopuszczalny, w związku z czym "zaleca się ograniczenie przebywania na powietrzu, szczególnie przez dzieci, osoby starsze i chore na astmę, a także ograniczenie czasu uprawiania sportów i ćwiczeń na otwartym powietrzu - zwłaszcza w godzinach od 11- 16.

Upał zmniejsza również naszą koncentrację, co powinni wziąć sobie do serca zwłaszcza kierowcy. Trzeba też uważać na owady, szczególnie osy pszczoły i trzmiele.

Prawdopodobnym powodem dachowania auta w Stadnikach było to, że do samochodu przez otwarte okno wleciała osa lub pszczoła. Kierującej autem kobiecie na szczęście nic się nie stało.

[email protected]