MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze posiedzi

STRZ
(INF. WŁ.) Były starosta starachowicki Mieczysław S., który odsiaduje karę 16 miesięcy więzienia w Zakładzie Karnym przy ul. Montelupich w Krakowie, nie wyjdzie na wolność. Sąd Apelacyjny skierował sprawę warunkowego przedterminowego zwolnienia starosty do ponownego rozpatrzenia przez krakowski Sąd Okręgowy.

Były starosta starachowicki

   Sąd uznał wczoraj, że konieczna będzie opinia na temat pobytu Mieczysława S. w zakładzie karnym - z okresu przed i po skazaniu starosty, a także prognoza dotycząca zachowania skazanego na wolności.
   W marcu ubiegłego roku policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Starachowicach kilkanaście osób podejrzewanych o przynależność do gangu zajmującego się m.in. handlem kradzionymi samochodami, narkotykami i bronią. Wśród zatrzymanych byli m.in. starosta i wiceprzewodniczący rady powiatu starachowickiego. Staroście zarzucono wyłudzenia odszkodowania za rzekomo skradziony samochód, a wiceszefowi rady powiatu Markowi B. wyłudzenia i łapówkarstwo.
   W maju tego roku były starosta został skazany prawomocnie na 16 miesięcy, a Marek B. na 14 miesięcy więzienia. Obaj od 26 marca do 17 listopada zeszłego roku przebywali w areszcie. Okres pozbawienia wolności zaliczono im w poczet zasądzonych kar więzienia.
   Mieczysław S. odsiaduje karę w Zakładzie Karnym przy ul. Montelupich w Krakowie. Kilka tygodni temu, powołując się m.in. na zły stan zdrowia, rozpoczął starania o warunkowe przedterminowe zwolnienie. Sąd Okręgowy w Krakowie postanowił warunkowo go zwolnić; skazany dotychczas odsiedział 10 miesięcy. Na postanowienie sądu zażalenie złożyła jednak prokuratura.
(STRZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski