Jeżdżą, ale nie zawsze

   W Wadowicach pasażerowie korzystający z prywatnego transportu przy placu Kościuszki coraz częściej się skarżą na jakość usług. W starostwie powiatowym zapowiadają, że jeśli skargi się będą powtarzać może nawet dojść do cofnięcia koncesji.
   - W upalne dni podróż busem do Krakowa to często koszmar. Kierowca zabiera po drodze maksymalną ilość pasażerów. Często do małego busika wchodzi po dwadzieścia osób - skarży się Halina Bujak z Wadowic, która codziennie dojeżdża do Krakowa do pracy.
   To nie wszystkie jednak żale wylewane na prywatny transport. Do redakcji “Dziennika Polskiego" zadzwoniła mieszkanka Andrychowa. - Już dwie godziny czekam na bus do Andrychowa i nie mogę się doczekać, chociaż zgodnie z rozkładem jazdy już przynajmniej dwa powinny odjechać - informuje. Od poniedziałku do piątku busy są przeładowane, klientów nie brakuje. Ale w soboty i w niedziele na przystanku przy placu Kościuszki czeka zaledwie kilku klientów.
   W sobotę o 19.45, zgodnie z rozkładem umieszczonym na tablicy powinien odjechać bus do Andrychowa. Niestety w zatoczce żaden się nie pojawił. - To się często zdarza, szczególnie w dni wolne od pracy, w godzinach wieczornych, że nikt nie przyjeżdża. Po prostu kierowcom się to nie opłaca - mówi 23- letnia Agnieszka Michalik, która podobnie jak kilku innych klientów musi poszukać sobie innego transportu.
   Zezwolenia na przewóz osób na terenie powiatu wydaje starostwo. W Wydziale Komunikacji ustalają godziny odjazdów i koordynację przejazdów na poszczególnych trasach. - Od prywatnych przewoźników, zanim wydamy zezwolenie, wymagamy, by zapewniał pasażerom transport nie tylko w te dni, gdy jest największy ruch, ale także w soboty, niedzielę i święta - mówi Kazimierz Gałuszka, koordynator kursów pasażerskich w Wydziale Komunikacji. Na terenie powiatu wadowickiego funkcjonuje 20 firm przewozowych w transporcie publicznym.
   - Jeśli są jakieś przykłady nieuczciwości przewoźników, to prosimy o konkretne skargi do zarządu powiatu. Na pewno szczegółowo je zbadamy - mówi Gałuszka.
(MPA)