W środę w Szkole Podstawowej w Kobielniku (gm. Wiśniowa) odbył się kiermasz ciasteczek. Ta maleńka szkolna społeczność - licząca zaledwie 18 uczniów (a z przedszkolakami w sumie 45 dzieci) - postanowiła pomóc Kamilowi, tak jak wcześniej pomogła m.in. Patrykowi z Dobczyc.
W południe zostały już resztki wypieków, a w puszce zgromadzono blisko 1000 zł. - Pobiliśmy swój własny rekord - cieszyła się dyrektorka szkoły Monika Jasak-Dutkowska, podkreślając zaangażowanie nie tylko uczniów, ale też rodziców. - Wspólnie zależy nam na tym, aby dzieci były wrażliwe i otwarte na pomoc innym.
Podobny kiermasz ma się odbyć w przyszłą środę w Szkole Podstawowej nr 2 w Dobczycach. Podczas przerw uczniowie będą oferowali słodkości upieczone przez samych siebie, rodziców i pracowników szkoły. Kto będzie chciał, będzie mógł wrzucić do puszki „cegiełkę”.
Dzień wcześniej, bo we wtorek, nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Dobczycach wystawią dwa razy spektakl w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu. Tu także zbierane będą datki na pomoc chłopcu.
Na konto Fundacji „Wygrajmy siebie” do wtorku wpłynęło 8450 zł. Potrzeba kilka razy więcej, bo tylko jedna dawka leku kosztuje 30 tys. zł.
Na Facebooku (Dobczyce dla Kamila - licytacje charytatywne) trwają aukcje przeróżnych przedmiotów i usług. Pomóc może każdy, kupując albo oferując coś na licytację. Na tym wyjątkowym „bazarku” można kupić m.in. reklamę swojej firmy na samochodzie jednej z załóg, która 21 października wystartuje w 51. Międzynarodowym Rajdzie Żubrów, tygodniowy pobyt w położonym w Raciechowicach (blisko las i stawy rybne) domku myśliwskim, który należy do „Koła Łowieckiego Grodzisko”, jest też rozliczenie przez księgową podatku za mijający rok, drewno dębowe, domowe soki i wypieki oraz dwie wejściówki (z numerami 1 i 2) na bal charytatywny dla Kamila.
Odbędzie się on 21 października w strażnicy OSP Czasław, a współorganizują go jednostka OSP Dąbie, OSP Raciechowice i mieszkańcy gminy. Bilety-cegiełki rozeszły się już jak „ciepłe bułeczki”.
Pani Joanna z Dąbia, której syn jest klasowym kolegą Kamila. mówi: - Nie możemy ich zostawić samych, Kamil musi wrócić do zdrowia, a my musimy mu w tym pomóc, bo jak nie my, to kto? Co tu dużo mówić, musimy „stanąć na uszach” i to zrobić. To taki fajny chłopczyk.
Zachęca również do wzięcia udziału w kiermaszach zniczy, które już w najbliższą niedzielę odbędą się w sześciu parafiach (Raciechowicach, Gruszowie, Stadnikach i poza naszym powiatem w: Górze Św. Jana, Szczyrzycu i Krasnem-Lasocicach). Organizatorzy podkreślają, że właściciel hurtowni ze Śledziejowic, od którego kupili znicze, stanął na wysokości zadania, oferując im bardzo korzystny rabat.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
