MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kasa nie chce dać "kasy"

Redakcja
Informacja o groźbie likwidacji gabinetów spowodowała protest członków MZON Pod koniec ubiegłego roku doszło do ostrych konfliktów i sporego niezadowolenia społecznego, wynikających z realnej groźby zamknięcia (z powodów sanitarnych) jedynej w Bochni specjalistycznej poradni rehabilitacyjnej. Teraz w podobnej sytuacji (lecz z całkiem innych przyczyn) znalazły się urządzone przez miasto gabinety rehabilitacyjne w przychodni przy ul. Floris. Wszystko wskazuje na to, iż 2 stycznia przestaną one przyjmować pacjentów, gdyż Małopolska Kasa Chorych nie chce na ich funkcjonowanie przyznać żadnych punktów.

Zagrożona rehabilitacja

Zagrożona rehabilitacja

Informacja o groźbie likwidacji gabinetów spowodowała protest członków MZON

 Pod koniec ubiegłego roku doszło do ostrych konfliktów i sporego niezadowolenia społecznego, wynikających z realnej groźby zamknięcia (z powodów sanitarnych) jedynej w Bochni specjalistycznej poradni rehabilitacyjnej. Teraz w podobnej sytuacji (lecz z całkiem innych przyczyn) znalazły się urządzone przez miasto gabinety rehabilitacyjne w przychodni przy ul. Floris. Wszystko wskazuje na to, iż 2 stycznia przestaną one przyjmować pacjentów, gdyż Małopolska Kasa Chorych nie chce na ich funkcjonowanie przyznać żadnych punktów.
 W tym roku rehabilitacja w Samodzielnym Publicznym Miejskim Zakładzie Opieki Zdrowotnej miała 25 tys. punktów, o wartości 2 zł 70 gr każdy. Zapotrzebowanie na zabiegi było jednak tak duże, iż limit ten wyczerpał się już pod koniec czerwca. Od tego czasu MKCh płaci za "nadmiarowe" punkty po 70 gr. Barbara Romańska-Witek kierująca SP MZOZ, twierdzi więc, że jej placówka rehabilitacji nie zarabia, lecz będzie walczyć o jej utrzymanie ze względów społecznych. One to właśnie zadecydowały o tym, że samorząd Bochni wydał przed rokiem ponad 60 tys. zł na adaptację pomieszczeń przyziemia i wyposażenie 6 stanowisk rehabilitacyjnych. Wykonywane są: inhalacje, masaże, diadynamika, jonofereza, naświetlanie lampą Solux, zabiegi za pomocą ultradźwięków. Kinezyterapia prowadzona była dotąd w domach pacjentów. Miało się to jednak zmienić po pozyskaniu kolejnych pomieszczeń i zakupie następnych urządzeń ("ugul" jest już przywieziony).
 Teraz te wszystkie plany stanęły pod znakiem zapytania. Nadzorująca gabinety przy ul. Floris Bogumiła Ropek (jedyny w Bochni lekarz rehabilitacji z II stopniem specjalizacji) uważa, wbrew opinii MKCh, że są one potrzebne i znakomicie uzupełniają poradnię specjalistyczną odciążając ją od prowadzenia prostszych zabiegów. Podobne jest stanowisko Małopolskiego Związku Osób Niepełnosprawnych. Jego prezes Henryk Kurek stwierdził, iż właśnie takie małe centra rehabilitacji, gdzie są dogodne warunki dla wszystkich niepełnosprawnych, bez barier architektonicznych, są dla nich bardzo przyjazne ("podjeżdżamy pod same drzwi samochodem inwalidzkim"). Informacja o groźbie likwidacji gabinetów spowodowała protest członków MZON: "Jesteśmy zbulwersowani tym, że zamyka się takie małe przydatne dla nas placówki, w których nie ma nawet ani jednego dnia oczekiwania na zabieg (na ul. Solnej są terminy dochodzące do jednego miesiąca). Gabinety lekarskie znajdują się w tym samym budynku, gdzie lekarze wydają od ręki skierowania na zabiegi rehabilitacyjne. Jest tam fachowa i miła obsługa".
 Rzeczywiście, pacjenci są bardzo zadowoleni zarówno z lokalizacji gabinetów, jak i poziomu pracy 4 techników, którzy w ciągu 10 miesięcy tego roku wykonali 22 tys. zabiegów. Codziennie, od godz. 8 do 18, przyjmują średnio około 40 osób (w rekordowe dni mieli po 80 pacjentów). Najwięcej wykonuje się masaży oraz inhalacji dla dzieci. - Kasa chorych odmówiła podpisania kontraktu z SP MZOZ, gdyż, jej zdaniem, znajdujące sie tam gabiniety rehabilitacyjne nie spełniają stawianych obecnie wymogów.

(PK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski