Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiko Ramirez, czyli "odkrycie roku" [FELIETON]

Przemysław Franczak
Przemysław Franczak
Trener Wisły Kiko Ramirez
Trener Wisły Kiko Ramirez Andrzej Banaś
Kiko Ramirez w podsumowaniach piłkarskiego sezonu w Polsce powinien być uwzględniany w kategorii „odkrycie roku”, nie znajdziecie przypadku lepiej wpisującego się w jej semantyczny sens.

Trener, którego kilka miesięcy temu nie znał u nas absolutnie nikt, a informacji na jego temat skąpił też internet, wbrew zdrowemu rozsądkowi stał się fachowcem skrojonym na miarę obecnych sportowych potrzeb Wisły i wyzwań, które oferuje polska ekstraklasa. Zostaje pytanie, o czym to świadczy: dobrze o Ramirezie czy raczej źle o poziomie naszego ligowego futbolu.

Pewne jest jedno: królik z kapelusza wyciągnięty przez Manuela Junco - forsując tę kandydaturę wiceprezes Wisły też sporo ryzykował - sam okazał się dość zręcznym prestidigitatorem.

Wśród polskich, ma się rozumieć, iluzjonistów. Z rozbitych kawałków wyczarował lepszą, znośną wersję Wisły, wciąż bardzo dalekie echo dawnej potęgi, ale już nie dające sobą pomiatać. Trzecioligowy szkoleniowiec z Hiszpanii, nierozpoznawalny nawet w ojczyźnie, bez trudu odnalazł się na wyższym, rzekomo, poziomie.

Zawodnicy chwalą jego warsztat, charyzmę. Ma wyniki. Wielki, nieodkryty trenerski talent? Hm, a może to my jesteśmy hiszpańską trzecią ligą, opakowaną jedynie w sreberko, polerowane co tydzień w C+?

„Kiko w Wiśle jest więc trochę jak właściciel kiosku Ruchu, który ma uratować przed bankructwem Almę” - przyznaję się do autorstwa, też byłem niedowiarkiem, ale chyba oparłem się na błędnych założeniach. Bo jednak, brnąc dalej w to porównanie, Wisła to nie duża sieć sklepów tylko jeden osiedlowy spożywczak, a całą polską ekstraklasę należałoby uznać za franczyzę monopolowych otwartych 24/24.

Umówmy się bowiem, że liga, w której za alfę i omegę, lokalnego Pepa Guardiolę i największą trenerską nadzieję uchodzi Jacek Magiera, nie stawia przed szkoleniowcami wygórowanych wymagań. Przypadek Ramireza - nic Hiszpanowi nie ujmując - może być dla tej tezy argumentem koronnym.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski