Gmina Brzeszcze rozmawia z wodociągami
Na posiedzenie Komisji Rozwoju Gospodarki i Ekologii Urzędu Gminy zaproszono we wtorek także radnych, sołtysów, samorząd mieszkańców, a także powiatowego rzecznika konsumentów. Tyskie RPWiK reprezentował zarządca komisaryczny, dwóch dyrektorów i niezależny audytor, badający finanse Przedsiębiorstwa.
W Brzeszczach wrze. W ubiegłym roku RPWiK "zafundowało" gminie 40-proc. podwyżkę cen wody i ścieków, w tym roku planuje 30-proc. Za wodę brzeszczanie mają płacić 5,95 zł za m sześc. (z VAT), a za ścieki - 3,37 zł.
Spotkanie rozpoczęło się od szczegółowych uwag gminy na temat tabel, na podstawie których RPWiK wyliczyło tegoroczne stawki. Samorządowcy prosili o uściślenie ich. - Nie jesteśmy w stanie zweryfikować obliczeń na podstawie połowicznych informacji przesłanych nam przez RPWiK - mówił Jarosław Mysak, specjalista ds. kontroli w Urzędzie Gminy. Gdy jednak Andrzej Bednarczyk, zastępca dyrektora ds. ekonomiczno-finansowych RPWiK zaczął szczegółowo objaśniać, skąd się wzięły wyliczenia, samorządowcy niewiele z tego rozumieli i przerywali jego wywody. Nie przekonywała ich też zupełnie prosta argumentacja Marka Dygonia, zastępcy dyrektora ds. technicznych: - Woda stała się normalnym towarem, a wyliczenia wynikają ze zwykłego rachunku ekonomicznego.
Takie argumenty tylko bulwersowały mieszkańców gminy. Zdenerwował się Jerzy Krawczyk, sołtys Skidzinia: - To my kręcimy się wobec mieszkańców. W powiecie oświęcimskim cena wody wzrasta o 5, 10, najwyżej 15 groszy. To nasze społeczeństwo w czynie społecznym budowało te wodociągi, wam zostały przekazane za darmo, a teraz nam "dowalacie".
Ostro zareagował Jan Siczek, zarządca komisaryczny RPWiK, który właśnie wszedł spóźniony na spotkanie: - Nie przyjechałem ani na konferencję prasową, ani na pogaduszki w tak wielkim gronie, bo to do niczego nie doprowadzi.
- Taryfy wprowadzamy zgodnie z wszelkimi obowiązującymi ustawami, w dodatku przewidując znikomą, bo 1-proc. marżę dla Przedsiębiorstwa. Oczekuję ich weryfikacji od burmistrza, a nie populistycznych haseł na wielkim zebraniu. W ubiegłym roku walczyliśmy przez pół roku, obniżyliśmy ceny z 5,17 na 3,83 zł i i tak ich państwo nie zaakceptowaliście - _argumentował zarządca RPWiK.
Wywołana do tablicy burmistrz Beata Szydło odpowiedziała spokojnie: - _Zostaliśmy potraktowani nieładnie, a nie jest to błaha sprawa dla mieszkańców gminy. Znaleźliśmy się w klinczu, który nie jest komfortowy dla żadnej ze stron - wy macie z nami kłopot, a my z wami. Skoro jesteśmy więc skazani na siebie, to powinniśmy rozmawiać. A Rada Gminy musi mieć pełną i rzetelną wiedzę, skoro musi podjąć decyzję w tej sprawie. I nie chodzi tylko o wysokości stawek, ale o cały układ, w jakim się znaleźliśmy.
Samorządowcy podkreślali, że przecież od dawna starają się o przejęcie sieci wodno-kanalizacyjnej na ich terenie.
Do dyskusji włączyła się Alina Janik, powiatowy rzecznik konsumentów: - Jak to się ma z punktu widzenia ekonomii - cena wody idzie w górę, klient przykręca kurek, jest mniejsze zużycie, więc taryfy będą wciąż rosły? Z drugiej strony odnoszę wrażenie, że gmina już w ubiegłym roku była za mało drapieżna w walce o te ceny. Brzeszcze powinny powołać takiego audytora, jak RPWiK, by móc rozmawiać jak równy z równym. Jeśli gmina nie sprawdziła Przedsiębiorstwa w sposób fachowy i bezwzględny, to macie państwo efekty. Ja ze swej strony deklaruję, że będę wnosić do wyższych instytucji o zbadanie RPWiK pod kątem narzucania nieuczciwych, bo wygórowanych cen.
Wczoraj rozmowy były kontynuowane już od rana, ale w wąskim gronie. Uczestniczyli w nich burmistrz Szydło z kilkuosobowym zespołem negocjacyjnym urzędników gminny, prezes Agencji Komunalnej Mirosław Gibas i zarządca komisaryczny RPWiK Jan Siczek. - Jest cień nadziei. RPWiK zaproponowało pewne ustępstwa, które jednak nie satysfakcjonują gminy. Przedsiębiorstwo występuje z pozycji monopolisty, jego wniosku nie jesteśmy w stanie zakwestionować pod względem formalno-prawnym. Będziemy jednak nadal negocjować, nad propozycją muszą zastanowić się radni, a ostatecznie z RPWiK spotkamy się jeszcze w piątek lub poniedziałek - poinformował nas Władysław Zawadzki, przewodniczący Rady Miejskiej w Brzeszczach.
(BAJ)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?