Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłusownicy łapią leśne ptaki, bo można je sprzedać i zarobić

ANNA AGACIAK
Na podwórku kłusownika inspektorzy znaleźli pułapki na leśne ptaki. Nieszczęśników wabi czyżyk Fot. archiwum KTOZ
Na podwórku kłusownika inspektorzy znaleźli pułapki na leśne ptaki. Nieszczęśników wabi czyżyk Fot. archiwum KTOZ
- To zaczyna przypominac walkę z wiatrakami - denerwuje się Rafał Feldman, wieloletni inspektor KTOZ. - Przez niezbyt dotkliwe kary dla sidlarzy łapiących ptaki będące pod ochroną, nie możemy zwalczyć tego procederu.

Na podwórku kłusownika inspektorzy znaleźli pułapki na leśne ptaki. Nieszczęśników wabi czyżyk Fot. archiwum KTOZ

ŚWIĄTNIKI GÓRNE. Inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (KTOZ) wraz z policją znaleźli około 30 więzionych ptaków.

Kilka dni temu policjanci i inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami odebrali kłusownikom z Sieprawia i Świątnik Górnych

ok. 30 małych ptaków leśnych (m.in. gili, szczygłów, dzwońców, krzyżodziobów, kulczyków i makolągiew). Wszystkie ptaki były w kiepskiej formie. Niektóre były przetrzymywane wiele miesięcy w ciasnych i brudnych klatkach, w których nie miały możliwości normalnie latać.

Jak trafiono na kłusowników? Do KTOZ-u zadzwonił mężczyzna mówiąc, że jego sąsiad trzyma w piwnicy wiele chronionych ptaków i na dodatek bardzo je męczy. Gdy inspektorzy przyjechali do Siep-rawia, już na podwórzu zobaczyli pułapki na ptaki. - To były sidła umieszczone na karmnikach - opowiada inspektor Rafał Feldman. - Inne pułapki znaleźliśmy w komórce.

Inspektorzy przez okno zajrzeli do pokóju z klatkami na ptaki. Gdy weszli mieszkania okazało się, że klatki były otwarte i po pomieszczeniu latało sześć leśnych ptaków, obijając się o meble i szyby. Wszystkie udało się wyłapać. Okazało się, że były otłuszczone, miały słabe i niewybarwione pióra, co świadczy o tym, że dostawały niewłaściwy pokarm.

Mężczyzna, który przetrzymywał ptaki wyjaśnił, że makolągwę znalazł i odchował od pisklęcia. Zapewniał, że inne ptaki kupił, a sidła mu podrzucił znajomy. Gdy inspektorzy KTOZ dowiedzieli się o kogo chodzi, przypomnieli sobie, że wspomnianemu mężczyźnie odbierali już ptaki. Razem z policją udali się do Świątnik Górnych gdzie znaleźli ponad 20 ptaków w klatkach. Ponadto w ogrodzie znaleziono cały system pułapek, siatek sprężynek i karmników z ptakami siedzącymi na wabia w klatkach.

Wszystkie ptaki miały poniszczone pióra i były brudne, bo umieszczano je w miniaturowych, wielokrotnie wykorzystywanych klatkach. W rozpoznaniu gatunków pomógł inspektorom sprowadzony na miejsce ornitolog.

Ptaki zostały umyte oraz nakarmione. Przenocowały u fachowców w Krakowie, a rano wszystkie pojechały do Pogotowia Leśnego w Mikołowie. Otłuszczony szczygieł z innymi będzie trenował latanie w wolierze.

Rafał Feldman stwierdza, że tereny gmin Myślenice i Świątniki Górne to zagłębie kłusownictwa ptaków leśnych. - Przez ostatnie lata uwolniliśmy z niewoli w tamtejszych gospodarstwach setki ptaków. Zdarzyło się też, że podczas kontroli gospodarstwa kłusownik na oczach inspektorów spalił więźnione ptaki - opowiada. Niestety, choć KTOZ zgłasza kłusowników prokuraturze i wytacza im sprawy sądowe - niewielkie kary - niskie grzywny i ograniczenie wolności w zawieszeniu - powodują, że sprawcy natychmiast wracają do łapania ptaków.

Marek Korzonek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krakowie wyjaśnia, że kto wyłapuje i przetrzymuje chronione zwierzęta w niewłaściciwych warunkach, grozi mu grzywna i kara pozbawienia wolności do lat dwóch. Sąd może jednak w drastycznych przypadkach orzec wyrok nawet 10 lat i zakaz posiadania zwierząt.
Po co kłusownicy łapią leśne ptaki? Według inspektorów KTOZ na handel. Na ptasich targach sprzedają je potajemnie za kilkadziesiąt, a nawet 150 złotych.

- Czasami dostajemy sygnały, że trzymają je w torebkach po cukrze za pazuchą kurtek - mówi Dorota Dąbrowska, pełnomocnik KTOZ. - Chyba nie dociera do nich jak wielką stratę wyrządzają swym postępowaniem przyrodzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski