MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kogo pochowano pod kaplicą?

Redakcja
HISTORIA. Czy w krypcie pod Kaplicą Grobu Bożego w miechowskiej bazylice spoczywa rycerz Jaksa herbu Gryf, założyciel Miechowa czy też dziejopis i historiograf Zakonu Bożogrobców - Samuel Nakielski?

Na razie nie wiadomo, gdyż wnętrze krypty nie zostało dokładnie przebadane. Zrobiony został jedynie centymetrowej średnicy odwiert, przez który wpuszczono do środka mikrokamerę; wcześniej zaś wykonano badanie geomagnetyczne. To bez najmniejszych wątpliwości pozwoliło stwierdzić, że niecały metr pod posadzką znajduje się nisza grobowa, a w niej ludzki szkielet.

Podobne badania w kaplicy wykonali w roku 2006 Słowacy. - Oni już wtedy stwierdzili w tym miejscu jakieś puste przestrzenie. Obecnie została wprowadzona mikrokamera. Badanie wykazało, że w miejscu przewiercenia znajduje się część szkieletu - miednica, złożone na krzyż ręce i górna część kości udowych - informuje archeolog Paweł Micyk.

- Jest to jedyna komora w tym rozległym miejscu. Nie stwierdzono żadnych innych podziemnych anomalii. Więc to jakby potwierdza hipotezę, iż został tu pochowany ktoś znaczny. Teraz pytanie - kto? - zastanawia się archeolog.

Takie sensacyjne odkrycia umożliwia trwający od kilku miesięcy remont budynków poklasztornych przy Bazylice Grobu Bożego. Równoległe z nim prowadzone są zakrojone na szeroką skalę badania archeologiczne. Do tej pory natrafiono między innymi na monety z XIV wieku, fragmenty naczyń, zabytkową ceramikę (zdobione kafle i inne detale ceramiczne) oraz butelkę z nieznanymi dokumentami w środku.

- Butelkę będziemy otwierać za tydzień w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Dokumenty będą zakonserwowane przez tamtejszych konserwatorów dokumentów pisanych. Co zawierają - dowiemy się już wkrótce - dodaje Paweł Micyk.

Cały teren pod bazyliką i klasztorem nigdy nie był w sensie archeologicznym przebadany. Według wiedzy posiadanej przez historyków i tradycji, która w Miechowie jest przechowywana z pokolenia na pokolenie, miejsce kaplicy Grobu Chrystusa i krużganków jest tym najstarszym miejscem, gdzie stała pierwotna świątynia zbudowana dla Bożogrobców dzięki funduszom pobożnego rycerza Jaksy herbu Gryf, który w 1162 pielgrzymował do Ziemi Świętej.

- W tym rejonie rozsypana była ziemia, którą Jaksa Gryfita przywiózł z Jerozolimy. W związku z tym jest takie przekonanie, że prawdopodobnie gdzieś tu znajduje się grób Jaksy. Z innych przekazów i tablicy, która w rejonie Kaplicy Grobu Chrystusa się znajdowała istnieje pogląd, iż tam jest pochowany historyk Zakonu Bożogrobców Samuel Nakielski - mówi były starszy kustosz Muzeum Historycznego Miasta Krakowa Stanisław Piwowarski.

Według przypuszczeń Samuela Nakielskiego Jaksa został pochowany w kościele miechowskim, a obok niego spoczęła także jego rodzina. Resztki tego mauzoleum miały się dochować do czasów Nakielskiego (przełom XVI i XVII wieku), lecz bez żadnego napisu. Dopiero w 1668 r. Bożogrobcy wznieśli swojemu dobrodziejowi w kościele miechowskim marmurowy nagrobek, który zniszczył pożar z kwietnia 1745 r. Z kolei ksiądz Jan Wiśniewski (1876 - 1943) w swojej książce "Dekanat miechowski" skłania się ku temu, że pod kaplicą Grobu Chrystusa, lub w jej bezpośredniej bliskości, spoczywa historiograf Samuel Nakielski. Ale ostatecznie pozwolą to stwierdzić prowadzone obecnie badania.

ZBIGNIEW WOJTIUK

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski