18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolekcja Joanny Róż i Małgorzaty Szpili zrobiła furorę podczas Festiwalu Koronki Klockowej

Redakcja
Joanna i Małgorzata - będą kreować koronkową modę Fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Joanna i Małgorzata - będą kreować koronkową modę Fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
BOBOWA. - Mario Prada założył firmę w 1913 r., my założymy swoją za rok - sto lat później. On zaczynał od ekskluzywnych skórzanych toreb, my zaczniemy od koronki klockowej - twierdzą Joanna Róż i Małgorzata Szpila, koronczarki, projektantki mody.

Joanna i Małgorzata - będą kreować koronkową modę Fot. Agnieszka Nigbor-Chmura

- Być może magia czasu zadziała i kiedyś to u nas będą ubierać się światowej sławy gwiazdy - dodają młode bobowianki.

Przez ostatni miesiąc sypiały po dwie godziny na dobę. Resztę zajmowała im praca nad kolekcją be folk, która zrobiła furorę podczas ostatniego Międzynarodowego Festiwalu Koronki Klockowej. W tym czasie zaprojektowały osiem sukienek z elementami koronki klockowej, narysowały wzory, własnoręcznie wykonały koronki. Równolegle dobierały materiały i zajmowały się nadzorowaniem szycia sukienek. Koronki wszywały same. Same też dobierały modelki. Na scenie królowały więc młodość i subtelność.

Mają po 22 lata. Znają się od zawsze, od szkoły podstawowej. - Projektowanie odzieży zrodziło się dawno temu. Pamiętam jeszcze z dzieciństwa, jak każdy wolny skrawek papieru zarysowywałam sukienkami, potem były to już śmiałe rysunki, z czasem projekty, które do tej pory lądowały w szufladzie - mówi Joanna Róż.

Joanna po szkole podstawowej trafiła do Liceum Plastycznego w Nowym Sączu, Małgosia została w Bobowej, ale szybko ich drogi znów się spotkały.

- Zawsze fascynowały nas stare ubrania, bo tu można coś wyciąć, tam doszyć, pokombinować i znów może być nowe i ładne, a na dodatek tanie - mówi Małgorzata Szpila.

- W sądeckiej szkole plastycznej wyczulono nas na estetykę, barwy, nauczono, że pierogi podane na ładnym porcelanowym talerzu będą smakować lepiej niż te na papierowej tekturce i z plastikowym widelcem. W tych prostych przykładach dużo było prawdy - dodaje młoda projektantka.

Agnieszka Chmura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski