REGION. 10 tys. zł dla Szalonej Lokomotywy
Zarząd Województwa Małopolskiego przeznaczył 10 tys. zł na dofinansowanie jednej z czterech imprez w ramach Małopolskiego Pociągu do Przyjemności, który ma przejechać trasę z Nowego Sącza do Chabówki.
- W trybie pilnym będziemy musieli przygotować spotkanie z samorządami tych gmin, żeby ustalić, czy taka zmiana nie sprawi, że nie będą mogły wywiązać się ze swojego udziału w programie - mówi Ryszarda Leszczyńska z Ogólnopolskiego Forum Rozwoju Kolejowych Szlaków Turystycznych. - Program zakładał bowiem organizację pikników regionalnych na mijanych stacjach, a przecież gminy mają już od dawna gotowy program imprez kulturalnych. Zespoły, które były wolne we wrześniu, wcale nie muszą być przecież dyspozycyjne w lipcu.
Ryszarda Leszczyńska nie kryje zaskoczenia wyborem małopolskich władz, które postawiły na lipcową imprezę, podczas gdy samorządy lokalne mocno rekomendowały wrześniową. Przyznaje też, że 10 tys. zł to trochę za mało, by zrealizować program i zapewnić wystarczającą ilość atrakcji dla pasażerów pociągu retro. W ubiegłym roku sam przejazd zabytkowego składu kosztował 8 tys. zł. Trzy kolejne tysiące wydano na autokary, którymi przywieziono pasażerów z docelowej stacji w Chabówce do Nowego Sącza. Wtedy za darmo bawili ich aktorzy scen krakowskich. Teraz planowano zaangażować aktorów z Teatru Witkacego w Zakopanem, za co trzeba by było zapłacić.
- Realizacja wszystkich atrakcji byłaby wliczona w cenę biletu, który miałby kosztować 40 zł - szacuje Ryszarda Leszczyńska. - Bez aktorów zabawiających pasażerów spadnie nie tylko cena przejazdu, ale i atrakcyjność imprezy. Tymczasem przed rokiem cieszyła się ona ogromnym wzięciem. Bilety na dwa kursy pociągu retro błyskawicznie wykupiono, a w każdym z przejazdów uczestniczyło po 280 pasażerów. Szkoda, że urzędnicy nie wzięli pod uwagę korzyści płynących z takiej imprezy, promującej przecież cały region - dodaje Ryszarda Leszczyńska. - Przed tygodniem na pokaz parowozów w Wolsztynie przybyło 16 tysięcy widzów, co świadczy o tym, jak wielu ludzi interesuje się kolejnictwem. W Małopolsce jakoś nie udaje się wykorzystać tego potencjału.
Zdobysław Milewski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie przekonuje, że jest wręcz odwrotnie. Jego zdaniem sam fakt, że przy tak dużej konkurencji zauważono właśnie ten projekt, świadczy o uznaniu dla pomysłu. Podkreśla, iż w pierwszym otwartym konkursie ofert na realizację zadań województwa w dziedzinie turystyki pn. "Małopolska Gościnna" dofinansowano zaledwie 25 proc. zgłoszonych programów.
- Żaden z nich nie uzyskał zresztą dofinansowania, które by pokryło całość kosztów - kończy Zdobysław Milewski.
(SZEL)
Lipcowy przejazd odbędzie się pod hasłem Pociąg do Sztuki, czyli Szalona Lokomotywa. Rozpocznie się o godz. 8 piknikiem peronowym na dworcu PKP w Nowym Sączu. Prócz degustacji "retrowych dań regionalnych" będzie tam można m.in. obejrzeć wystawę taboru kolejowego oraz modeli pociągów prezentowanych przez kolekcjonerów. O godz. 10 pasażerowie wsiądą do zabytkowego pociągu, w składzie którego znajdują się muzealne wagony z przełomu XIX i XX w. Na mijanych stacjach odbędą się pikniki regionalne z występami góralskich kapel, stoiskami z rękodziełem oraz atrakcjami kuchni regionalnej. Przyjazd pociągu do Chabówki planowany jest na godz. 16.51.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?