Koniec analogów

 Oryginalnie i z korzyścią dla wszystkich, bocheńskich oddział TP SA zdecydował się obchodzić tegoroczny Dzień Łącznościowca. Zamiast akademii z nudnymi przemówieniami i kosztownym bankietem, urządzono "dzień otwarty". Polegał on jednak nie na możliwości obejrzenie centrali, lecz na trwających wiele godzin prezentacjach najnowszych technologii telekomunikacyjnych.
 Problemem dla większości uczestników pokazu było nie to, czy warto unowocześniać swój system łączności, lecz co wybrać, by firma lub instytucja mogła sprawniej funkcjonować. Wielu działających w powiecie bocheńskim menedżerów, dyrektorów i wójtów wie już bowiem, że nie wypada dawać wizytówki czy firmowego folderu bez adresu e-mail i strony WWW. Natomiast, nie mając ISDN lub SDI (a w przypadku dużych firm sztywnego łącza), trafia się do drugiej ligi w dostępie do usług internetowych.
 Cyfrowa łączność staje się standardem. Dlatego Waldemar Pilch - dyrektor bocheńskiego rejonu TP SA, zapewnia, że do połowy przyszłego roku znikną w powiecie ostatnie centrale analogowe. Oznacza to, iż z takich samych usług (także ISD i SDI) będzie mógł korzystać abonent w Bochni i Kępanowie. Jeszcze w tym roku (do połowy listopada) ruszy nowa cyfrowa centrala w Łapanowie, która będzie obsługiwać Grabie, Lubomierz, Kępanów, Kobylec, Wolice i Boczów. Jej pojemność - 700 numerów w Łapanowie i 200 w Grabiu wystarczy, by każdy, kto będzie chciał mieć telefon (lub kilka), mógł go otrzymać. Także w najbliższych tygodniach rozpocznie się budowa światłowodu do Tarnawy i Zbydniowa. Nowe połączenie umożliwi podłączenie do cyfrowej centrali już pierwszych miesiącach przyszłego roku. Rozpoczyna się wymiana central także w gminie Bochnia, skorzystają z tego mieszkańcy wsi: Bessów, Nieprześnia, Cichawka, Damienice, Słomka i Bogucice. Jeszcze przed sylwestrem ruszą cyfrowe centrale w Lipnicy Murowanej (400 numerów) oraz Rajbrocie (także 400 numerów) i rozpocznie się tam przełączanie abonentów. Nieco później wymiana centrali nastąpi w Rzezawie, Borku i Jodłówce.