Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersje wokół wysypiska

ALG
Na swoim wczorajszym posiedzeniu zarząd Związku Międzygminnego "Wysypisko Odpadów Żębocin" przyjął projekt budżetu na bieżący rok. Zastanawiano się także nad tym, czy związek może inwestować w rozwój wysypiska, skoro nie jest jego właścicielem ani dzierżawcą.

Czy związek może inwestować?

   Projekt budżetu zakłada, że związek będzie w roku bieżącym dysponował kwotą 40 tys. złotych, pochodzącą ze składek tworzących go gmin. Wkład ten będzie proporcjonalny do ich liczebności. Proszowice wniosą do wspólnej kasy blisko 13 tys. zł, Igołomia-Wawrzeńczyce - 5,7 tys., Koniusza 6,8 tys., Koszyce - 4,5 tys., Nowe Brzesko - 4,4 tys., Pałecznica 2,9 tys. i Radziemice - 2,7 tys.
   Przygotowany pierwotnie projekt budżetu zakładał, że część z tych pieniędzy zostanie zainwestowana w modernizację sieci energetycznej na żębocińskim wysypisku. Zapis ten podważyła jednak Regionalna Izba Obrachunkowa tłumacząc, że skoro związek nie jest właścicielem wysypiska i nie ma do niego żadnego innego tytułu (np. dzierżawa), nie może w niego inwestować. Sprawa ta stała się przedmiotem sporu między częścią zarządu związku a gminą Proszowice, która jest właścicielem wysypiska i nie zamierza z tego rezygnować.
   - Naszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby podpisanie umowy o dzierżawie lub użyczeniu wysypiska. Taka umowa nie zmieniałaby właściciela obiektu, a nam pozwoliłaby na zaangażowanie pieniędzy w jego rozwój. W przeciwnym razie związek będzie tworem kulawym - przekonywał przewodniczący zarządu Stanisław Rybak.
   Reprezentujący na spotkaniu gminę Proszowice zastępca burmistrza Jerzy Pławecki przekazał w imieniu Jana Makowskiego negatywne zdanie na ten temat. - Jesteśmy zdecydowanie przeciwni wyzbywaniu się przez gminę majątku w taki sposób. Uważamy, że skoro do tej pory można było się bez takiego rozwiązania obejść, to wszystko powinno nadal funkcjonować na dotychczasowych zasadach - stwierdził. Dodał jednak przy tym, że burmistrz Makowski nie wyklucza całkowicie możliwości prowadzenia dalszych rozmów na temat znalezienia kompromisowego wyjścia z sytuacji.
   Problem własności wysypiska nie dotyczy tylko możliwości ewentualnego inwestowania. Podczas spotkania pojawiły się wątpliwości, czy gminy wchodzące w skład związku powinny nadal partycypować w kosztach spłaty kredytu, jaki gmina Proszowice zaciągnęła na modernizację wysypiska. Gminy z niego korzystające spłacały wspólnie z nią zobowiązanie na podstawie porozumienia międzygminnego, które zostało zastąpione przez związek. W tym wypadku sprawa jest o tyle poważniejsza, że nie chodzi o składki w wysokości kilku tysięcy złotych rocznie, tylko znacznie większe kwoty. Sprawa będzie zapewne przedmiotem dyskusji na marcowym posiedzeniu Walnego Zgromadzenia Związku Międzygminnego.
(ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski