"Kopanie w obozie bez uprzednich badań archeologicznych"? Muzeum KL Plaszow wyjaśnia

W poście na profilu grupy "Stop ogradzaniu Krzemionek" na Facebooku podano, że na terenie dawnego obozu trwa budowa dróg, prace polegające na korytowaniu gruntu, kopaniu, utwardzaniu i zasypywaniu kamieniem. Autorzy postu wymieniają:
"W miejscu budowy nie były prowadzone prace archeologiczne. Tony nieprzebadanej ziemi są przesypywane z miejsca na miejsce. Przypominamy że w 2016 roku podczas badań w innym miejscu obozu znaleziono 3 tys. przedmiotów - materialnych świadków dziejowych. Odkrywano miejsca kilkakrotnie mniejsze niż dzisiejsze wykopy".

Zamieszczono również zdjęcia z usuniętymi pasami ziemi, pokazujące to miejsce "opanowane" przez koparki wykonawcy prac.

"Nie zauważyliśmy opieki archeologa nad pracami (podobno gdzieś wyjechał). Zakładaliśmy, że historycy nie dopuszczą do kopania w obozie bez uprzednich badań archeologicznych. W przypadku braku badań, myśleliśmy, że droga będzie budowana bez naruszania warstwy ziemi" - czytamy w opublikowanym wpisie. Jego autorzy (autor?) podsumowują, że te prace "urągają pamięci zamordowanych tam osób". Wpis kończy się żądaniem, aby prace te zostały natychmiast wstrzymane.

O całą sprawę i stawiane w internetowym poście zarzuty zapytaliśmy Muzeum KL Plaszow. W odpowiedzi otrzymaliśmy komunikat muzeum.

"W trakcie obecnych prac na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu Plaszow ściągana jest wierzchnia warstwa ziemi, nawieziona kilka lat temu na historyczne drogi obozowe i plac apelowy" - wyjaśniają przede wszystkim przedstawiciele powstającego miejsca pamięci.

"Trwające obecnie prace budowlane na terenie byłego KL Plaszow prowadzone są pod nadzorem archeologicznym. Nadzór ten zapewnia generalny wykonawca prac, którym jest firma RE-Bau. Dodatkowo konsultacji udziela archeolog, pracownik Muzeum KL Plaszow. Działania na terenie byłego obozu są prowadzone zgodnie z pozwoleniem konserwatorskim" - czytamy ponadto w komunikacie.

Przypomnijmy: umowę na zagospodarowanie terenu po byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Plaszow muzeum podpisało z wykonawcą prac - firmą RE-Bau - 2 czerwca. To przedsięwzięcie stanowi pierwszy etap budowy Muzeum KL Plaszow.

Umowa przewiduje uczytelnienie dróg i ścieżek, oznaczenie przebiegu granic zachowanego terenu po byłym obozie i przebiegu granic dwóch cmentarzy. Powstaną także punkty terenowe i przystanki historyczne oraz tablice z informacjami i regulaminami. W ramach prac wykonawca postawi konstrukcje pod makiety przeznaczone dla osób z dysfunkcją wzroku oraz elementy małej architektury. W obrębie upamiętnienia utworzone zostaną również okna archeologiczne (ekspozycyjne).

Inwestycja finansowana jest przez gminę Kraków oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Muzeum - Miejsce Pamięci KL Plaszow w Krakowie. Niemiecki nazistowski obóz pracy i obóz koncentracyjny (1942−1945) rozpoczęło działalność 1 stycznia 2021 r. na podstawie uchwały Rady Miasta Krakowa. Jednostka zarządzana jest przez Muzeum Krakowa.

Muzeum powstało, by objąć opieką teren po byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Plaszow, funkcjonującym w latach 1942–1945. Ocenia się, że przeszło przez niego ok. 35 tys. więźniów: Żydów, Polaków i osób innych narodowości. W obozie zostało zamordowanych 5-6 tys. ludzi.

Zadaniem Muzeum KL Plaszow jest praca badawcza i edukacyjna na rzecz pamięci o historii KL Plaszow i o jego ofiarach. Pod opieką instytucji znajduje się teren poobozowy, wpisany do rejestru zabytków, oraz historyczny budynek - Szary Dom. W bezpośrednim sąsiedztwie terenu poobozowego powstanie budynek Memoriału. Zarówno w Szarym Domu, jak i w Memoriale znajdzie się wystawa stała o obozie. Zakończenie budowy Muzeum KL Plaszow planowane jest na koniec 2025 roku.

Jak nauczyć dziecko języka obcego - oto porady eksperta