MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koryto

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Kwadratura kuli. Kwi-kwi-kwi - kwiczą świnie odrywane od koryta. Taki komentarz czytam pod różnymi tekstami. W reakcji na wątpliwości dotyczące rewolucji kadrowej w państwowych firmach lub urzędach - anonimy rzucają pogardliwe„kwi-kwi-kwi”. Na krytykę zmian w prokuraturze i wszelkie protesty przeciw władzy - „kwi-kwi-kwi”…

Jednym z fundamentów zachodniej demokracji jest obsadzanie stanowisk publicznych ludźmi kompetentnymi, wybranymi w przejrzystych konkursach. Drugim - silna społeczna kontrola nad władzą wykonawczą, zwłaszcza organami przemocy i służbami. Wieloletnie doświadczenia Zachodu dowodzą, że stosowanie tych zasad wzmacnia państwo i społeczeństwo, przyspiesza rozwój. Kraje oparte na tych standardach są w globalnej ekstraklasie, a kraje swojaków współtworzą Trzeci Świat.

My, Polacy, prawie w całości wywodzimy się ze wsi, osadzony w wartościach Zachodu etos inteligencki leży i… kwiczy. Kolejne władze III RP promowały na stanowiska raczej swojaków niż ludzi kompetentnych. W 2005 r. PO i PiS obiecywały rewolucyjną zmianę, ale przez dwa lata PiS nie zrobiło z tym nic, a potem z upływem rządów PO-PSL coraz więcej konkursów zmieniało się w ustawki; na wiele stanowisk nie organizowano ich wcale - mieliśmy latami „pełniących obowiązki” swojaków.

„Dobra zmiana” PiS polega dziś na odrzuceniu pozorów. Pod hasłem „brania odpowiedzialności” partia wszędzie umieszcza krewnych, przyjaciół i zaufanych działaczy. I - jak każda władza - nie chce mieć nad sobą żadnej kontroli. Choć historia uczy, że tak skonstruowane rządy prędzej niż później szkodzą krajowi. Oraz samej władzy.

Jest coś jeszcze. Znam bardzo wielu urzędników państwowców, którzy z całego serca służą ojczyźnie. I wielu menedżerów, którzy zamiast lukratywnych posad w wielkich globalnych korporacjach wybrali zarządzanie państwowymi spółkami. Harowali przez lata po kilkanaście godzin dziennie. Dla dobra kraju, a nie po to, by „tkwić przy korycie”.

Do anonimowych komentatorów od „kwi-kwi-kwi” mam jedno proste pytanie: gdybyśmy w istocie mieli opisywać Polskę jako jedno wielkie „koryto” - to kim są ci, którzy dziś się do niego „dorywają”?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski