Dwa dni wystarczyły, aby 37-letni mieszkaniec Krakowa podejrzewany o usiłowanie rozboju na pracownicy placówki bankowej na koszyckim Rynku, został zatrzymany i aresztowany. Przypomnijmy, kilka dni temu wszedł do banku i grożąc kasjerce przedmiotem przypominającym broń zażądał wydania pieniędzy.
FLESZ - Koronawirus. Część sklepów zamknięta
Kiedy kasjerka odpowiedziała, że nie ma gotówki, przewrócił ją i uciekł porzucając w pobliżu czapkę i plecak.
Zabezpieczono nagrania z monitoringu, przesłuchano świadków i po tej analizie udało się ustalić tożsamość napastnika.
Kryminalnym z Komendy Powiatowej Policji w Proszowicach w jego zatrzymaniu pomógł Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji. Do zatrzymania doszło 18 marca br. na terenie Krakowa. Następnego dnia 37-latek usłyszał zarzut usiłowania rozboju przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu w postaci broni pneumatycznej, a w piątek Sąd Rejonowy dla Krakowa Nowej Huty w Krakowie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu go na okres 3 miesięcy. Za popełniony czyn grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
23 marca, 15:34, Gość:
Tyle banków ma w Krakowie na każdej ulicy to on do nas do Koszyc się musiał władować
W Krakowie nie ma szans na rabunek. Zbyt szybka reakcja policji i ochrony.
G
Gość
Jeszcze tyle policji na Koszycach nie widziałem, latali jakby oszaleli
no ale dobrze ze gamonia dorwali
szacun
G
Gość
Tyle banków ma w Krakowie na każdej ulicy to on do nas do Koszyc się musiał władować
G
Gość
Brawo Policja. Ten Bank powinien im premię wypłacić że złapali bandytę co tak kobietę naszą kasjerkę nastraszył