Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków już się czuje gospodarzem Euro 2017

Piotr Tymczak
O tym się mówi. W styczniu PZPN nie uwzględnił Krakowa jako organizatora młodzieżowych mistrzostw w piłce nożnej. Teraz prezydent mówi, że jednak udało się wywalczyć tę imprezę.

– Jestem po rozmowie z panem prezesem Bońkiem. W Krakowie będzie grała grupa, w której wystąpi Polska – powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrow­ski dla Radia Plus.

W PZPN tego na razie nie potwierdzają, ale i nie zaprzeczają. – Ostateczne decyzje zapadną w lipcu – usłyszeliśmy od Eugeniusza Nowaka, wiceprezesa PZPN.

Zwróciliśmy się o wyjaśnienia do magistratu. Rzeczniczka prezydenta Monika Chylaszek odesłała nas do pełnomocnika ds. sportu Janusza Kozioła. – W PZPN złożone zostało pismo, w którym prezydent potwierdza zgłoszenie się Krakowa do organizowania imprezy. Zostałem upoważniony do rozmów i idą one w dobrym kierunku. Jest szansa na różne rozwiązania z wyjątkiem organizacji finału, który odbędzie się w Warszawie – informuje Janusz Kozioł.

Dodaje, że reprezentacja Polski powinna w Krakowie zagrać przynajmniej jedno spotkanie. Przyznanie Krakowowi meczów Młodzieżowych Mistrzostw Europy w 2017 roku ma też nie wiązać się z tym, że któreś miasto z wymienianych wcześniej utraci rolę gospodarza.

Janusz Kozioł przyznaje, że w lipcu UEFA zweryfikuje kandydatury, ale trudno się spodziewać, by nie zaakceptowała Krakowa, skoro już na stadionie Cracovii odbywały się mecze młodzieżowej reprezentacji, a poza tym nasze miasto potwierdziło nie raz, że dysponuje odpowiednią bazą treningową i hotelową.

Przypomnijmy, organizację młodzieżowego Euro 2017 Polska otrzymała pod koniec stycznia tego roku. Po ogłoszeniu tej wieści prezes PZPN Zbigniew Boniek przedstawił dwa warianty miast-gospodarzy. Pierwszy z Warszawą, Lublinem, Gdynią, Bydgoszczą, Kielcami i Tychami. Drugi to: Warszawa, Kielce, Łódź, Bełchatów, Lublin, Łęczna.

Brak Krakowa prezes Boniek skomentował sugestią, że od roku było wiadomo, iż Polska stara się o imprezę i inne miasta – w przeciwieństwie do stolicy Małopolski – wykazały zainteresowanie nią. Decyzja szefa PZPN i jego słowa wywołały burzę w Krakowie. A publikacje w „Dzienniku Polskim” tylko dopingowały tutejszych urzędników do działania. Wraz z przedstawicielami władz piłkarskich byli oni zaskoczeni, że prezes PZPN wskazał miasta-gospodarzy bez wcześniejszego oficjalnego ogłoszenia i powiadomienia Krakowa o zasadach, na jakich można zgłaszać kandydatury oraz jakie będą kryteria wyboru.

Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej przekonał prezydenta, że warto walczyć o Euro 2017. Prezydent wysłał do prezesa PZPN list, w którym wyraził gotowość do rozmów ze Zbigniewem Boń­kiem i przekonanie, że PZPN, jak i UEFA – wybierając miasta-gospodarzy – uwzględnią niepod­ważalne atuty Krakowa.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski