Kraków. Kolejny policyjny radiowóz roztrzaskany. Funkcjonariusz trafił do szpitala

FLESZ - Rząd zwiększy limit osób w kościołach

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że doszło do wymuszenia pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę Forda.

- Radiowóz jechał al. Solidarności w stronę centrum Krakowa. Na wysokości skrzyżowani z ul. Ujastek Mogilski z tej ulicy wyjechał samochód osobowy marki Ford, który uderzył w radiowóz, a ten z kolei uderzył w pobliski słup. Kierowca radiowozu został przewieziony do szpitala. Kierowcy Forda nic poważnego się nie stało. Wiadomo, że mężczyzna był trzeźwy - mówi Piotr Szpiech, rzecznik prasowy miejskiej policji w Krakowie.

Przez pewien czas ruch na al. Solidarności był utrudniony. Kierowcy jechali tylko jednym pasem drogi.

Przypomnijmy, że w ostatni weekend na skrzyżowaniu alei Pokoju z ulicą Zwycięstwa w Krakowie doszło do innego wypadku z udziałem samochodu osobowego Infiniti oraz radiowozu policyjnego.

Do wypadku doszło około godziny 22.30. - Radiowóz jechał z osobą, co do której była przeprowadzana interwencja, z podejrzanym o popełnienie przestępstwa. Jadąc na sygnale, wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie. I w trakcie przejazdu przez skrzyżowanie zderzył się z samochodem osobowym, jadącym poprawnie - relacjonował sierż. szt. Bartosz Izdebski z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Policjant kierujący radiowozem dostał mandat.

- My, nawet jeżdżąc na sygnałach uprzywilejowania, musimy zachować szczególną ostrożność. Ten krakowski policjant nie zachował ostrożności, dlatego skończyło się to mandatem. Było wprawdzie około godziny 22, ale jednak również o takiej porze jest ruch w Krakowie i policjant powinien bacznie obserwować, czy nikt nie jedzie z naprzeciwka i nie przetnie jego drogi. Tu ktoś przeciął drogę policjantowi, o czym sromotnie się on przekonał - zaznaczał sierż. szt. Bartosz Izdebski.