Kraków. Tunel pod Wisłą zamiast mostu w ramach Trasy Pychowickiej. Las łęgowy może zostać uratowany

- Budowa Trasy Pychowickiej w tunelu pod Wisłą przewidywał jeden z proponowanych wariantów, jaki przedstawiliśmy w ramach konsultacji społecznych. Za tym rozwiązaniem opowiadali się ich uczestnicy. Zdecydowaliśmy się więc na budowę nowej drogi dla samochodów w tunelu pod Wisłą - przyznaje Krzysztof Migdał ze spółki Trasa Łagiewnicka, która odpowiada za realizację nowych tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej.

Przypomnijmy, że Trasę Pychowicką zaplanowano od oddanej niedawno do użytku Trasy Łagiewnickiej (kończy się na ul. Grota-Roweckiego) do ul. Księcia Józefa, a Trasę Zwierzyniecką od ul. Księcia Józefa do ronda Ofiar Katynia (w jej ramach ma powstać tunel pod wzgórzem bł. Bronisławy, na którym znajduje się Kopiec Kościuszki). Obie nowe drogi mają mieć po dwa pasy w każdym kierunku.

W przypadku Trasy Pychowickiej proponowano budowę trasy samochodowej nad Wisłą albo w tunelu pod Wisłą.

- Presja mieszkanek i mieszkańców przyniosła zamierzony skutek - 2 tysiące złożonych uwag, liczna obecność na spotkaniach konsultacyjnych nie poszły na marne - komentują przedstawiciele Akcji Ratunkowej dla Krakowa.

Aktywiści podkreślają, że informacja o wyborze tunelu samochodowego pod rzeką oznacza, iż najcenniejsze tereny nad Wisłą, w tym unikatowy w skali Europy las łęgowy w Przegorzałach, nie zostaną zniszczone. - Jednak kierując się zasadą ograniczonego zaufania, uważamy, że ponad 20-letnie starania na rzecz utworzenia w tym miejscu rezerwatu przyrody są jedyną słuszną drogą, która na zawsze ochroni ten teren. Będziemy o to postulować - zaznacza Akcja Ratunkowa dla Krakowa.

Aktywiści pytają też co z tramwajem. W ramach budowy Trasy Pychowickiej (a także wariantowo jeżeli chodzi o Trasę Zwierzyniecką) planowano bowiem linię tramwajową, która w przypadku tunelu dla aut była planowana na estakadzie nad Wisłą i lasem łęgowym, co również wywołało protesty.

Po protestach w urzędzie analizują, czy można byłoby linię tramwajową poprowadzić innym korytarzem.

- Miasto twierdzi, że wzdłuż planowanych tras tramwaju nie będzie. Natomiast analizowany jest alternatywny przebieg, jako odnoga istniejącej linii tramwajowej w ciągu Kapelanka-Monte Cassino. Tramwaj miałby odbijać w stronę ul. Zielińskiego, następnie przebiegać tunelem pod wzgórzem św. Bronisławy, aby na końcu połączyć się z pętlą tramwajową na Cichym Kąciku. Tzw. 3 obwodnica tramwajowa również była jednym z naszych postulatów - informuje Akcja Ratunkowa dla Krakowa.

W krakowskim magistracie wstępnie szacowano, że nowe trasy Pychowicka i Zwierzyniecka mogłyby powstać ok. 2030 r. Jeżeli udałoby się zgromadzić dokumentację zgodnie z wstępnymi planami, to prace mogłyby ruszyć ok. 2025 r.

Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku