Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków wstrzymuje przygotowania dla S7

Grzegorz Skowron
Fot. Archiwum
Inwestycje. Władze Krakowa wielokrotnie krytykowały rząd za opóźnianie budowy drogi ekspresowej S7. Tymczasem same nie wywiązują się z obietnic złożonych w sprawie tej inwestycji.

Przedstawiciele Krakowa oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad 10 lat temu podpisali porozumienie o wspólnym finansowaniu przygotowań do budowy drogi S7 na terenie miasta.

W myśl umowy obie strony pokrywały po połowie kosztów prac projektowych i archeologicznych. Dotąd nie było z tym problemów. Jednak w 2014 r. miasto nie ma pieniędzy na ten cel.

– Już w marcu wysłaliśmy do magistratu wykaz planowanych na ten i przyszły rok prac oraz potrzebnych na to środków – mówi Iwona Mikrut z krakowskiego oddziału GDDKiA. Pieniądze (po 1 mln zł ze strony miasta i dyrekcji) są niezbędne na rozpoczęte prace archeologiczne na odcinku od ul. Christo Bote­wa do ul. Igo­łomskiej, którego budowa właśnie ruszyła. GDDKiA zdecydowała się na te prace mimo braku potwierdzenia finansowania ze strony miasta. Gdyby tego nie zrobiła, budowa drugiego odcinka S7 znowu by się opóźniła.

Wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel deklaruje, że miasto wywiąże się ze swoich zobowiązań. – Celowo wstrzymałem finansowanie przygotowań, czekając na rozpoczęcie budowy – tłumaczy wiceprezydent. – Ponieważ roboty na drugim odcinku ruszyły, zapłacimy zaległości, a w przyszłorocznym budżecie Krakowa zarezerwujemy pieniądze na dalsze prace projektowe – dodaje.

Tak naprawdę trudno mówić jednak o wstrzymaniu finansowania, którego w ogóle nie przewidziano. W piśmie, które Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu przed wakacjami przesłał do GDDKiA, jest jednoznaczne stwierdzenie, że w budżecie miasta nie ma pieniędzy na przygotowanie budowy S7. I jak na razie ciągle ich w nim nie znaleziono.

– Miasto powinno nam zwrócić połowę kosztów za prace archeologiczne, ale ważniejsze jest to, by w przyszłości znalazło pieniądze na projekty i dokumentację dla kolejnego odcinka – podkreśla Iwona Mik­rut.

Dyrekcja czeka właśnie na decyzję środowiskową dla fragmentu S7 od ul. Igołomskiej do granic miasta. Po jej uzyskaniu pełną parą powinny ruszyć prace projektowe.

Droga ekspresowa w Krakowie nie ma szczęścia. Na kilka lat wstrzymano budowę drugiego jej odcinka, choć wszystko było przygotowane do jego realizacji. Dopiero w ubiegłym roku rząd przywrócił wschodnią obwodnicę Krakowa do planów budowy dróg krajowych, a w lipcu tego roku podpisano umowę z wykonawcą. Odcinek między ul. Christo Botewa a ul. Igo­łomską ma być gotowy za 3 lata.

Rząd zapowiada, że dalsza część drogi ekspresowej (od Krakowa do granic województwa małopolskiego) to priorytet na najbliższe lata.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski