MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krótko

DD
Składnik owoców magnolii o nazwie honokiol hamuje wzrost komórek nowotworowych, na które dotychczas nie działały leki, wynika z amerykańskich badań, o których informuje pismo "Clinical Cancer Research".

Badają owoce magnolii

Naukowcy z laboratorium Emory University badają honokiol, będący składnikiem leków tradycyjnej medycyny chińskiej i japońskiej, od 2003 roku, kiedy to odkryli, że hamuje on wzrost raka u myszy. Ich doświadczenia wykazały, że jest on szczególnie skuteczny w stosunku do nowotworów, które mają zmutowane geny z rodziny Ras. Mutacje te powodują, że geny Ras stają się nadaktywne i silnie pobudzają komórki rakowe do podziałów. Rezultatem jest szybki wzrost guza. Badania wskazują, że mutacje tych genów występują w około jednej trzeciej ludzkich nowotworów. W praktyce medycznej brak na razie leków, które naprawiałyby ich skutki.
Najnowsze eksperymenty były prowadzone na ludzkich komórkach raka z aktywnymi genami rodziny Ras. Okazało się, że dzięki honokiolowi białka zapisane w tych genach nie uaktywniały fosfolipazy D - enzymu pomagającego przeżyć komórkom nowotworowym w warunkach, w których inne komórki giną. Związek wpływał podobnie na hodowane w laboratorium komórki raka płuc i pęcherza.
Jak się ocenia, dzięki swoim właściwościom, honokiol może zwiększać wrażliwość komórek nowotworowych na tradycyjną chemioterapię. Blokowanie ścieżki Ras będzie bowiem zapobiegać uodparnianiu się komórek raka na inne leki.

Cukrzycę widać w oczach

Urządzenie, które robi pacjentom zdjęcia oczu, może wykrywać bardzo wczesne objawy cukrzycy - informuje pismo "Archives of Ophtalmology".
Aparat, który wynaleźli dwaj naukowcy z University of Michigan Kellog Eye Center, robi cyfrowe zdjęcia oka, aby wykryć objawy stresu metabolicznego i uszkodzenia tkanek, które poprzedzają pojawienie się bardziej oczywistych objawów choroby. Badanie opiera się na pomiarze intensywności fluorescencji komórek siatkówki, na którą wpływa poziom flawoproteiny. Jej podwyższona zawartość świadczy o obumieraniu komórek, wywołanym przez nadmiar glukozy. Pozwala to ocenić stan tkanek lepiej niż analiza krwi i wykryć - poza cukrzycą - także inne choroby uszkadzające oko.
Badanie trwa około pięciu minut i jest nieinwazyjne. Może znaleźć zastosowanie w badaniach przesiewowych osób, u których ryzyko cukrzycy jest podwyższone.
(DD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski