Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzyszkowice. Szykuje się blokada zakopianki. Mieszkańcy wsi wyjadą w sobotę rano na pasy

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Fot. Katarzyna Hołuj
Trzy godziny - tyle ma trwać protest mieszkańców Krzyszkowic, którzy domagają się przebudowy skrzyżowanie drogi krajowej nr 7 (zakopianki) z drogą powiatową na bezkolizyjne. Policja planuje wyznaczyć objazdy.

WIDEO: Krótki wywiad

Aktualizacja
11.08 Protest właśnie dobiegł końca. Zakopianka już przejezdna

Godz. 10.40 To jedna z ostatnich tur protestu. Do jego zakończenia pozostało 20 minut

Godz. 10.10 Kierowcy różnie reagują na utrudnienia, ale nie brakuje takich, którzy solidaryzują się z protestującymi. Wyciągają w ich kierunku kciuk do góry.

Godz. 9.47 Do protestu dołączają kolejne osoby

Godz. 9.40 Protestujący przepuścili karetkę, ale też... pannę młodą. Kobieta poprosiła, aby zwolnili ruch, bo się spieszy. Padł komunikat przez megafon i mogła jechać dalej... Obecnie droga znów jest zablokowana.

Godz. 8.59 Protestujący na chwilę puścili ruch.

Godz. 8.50. Na miejscu jest już około 200 osób. W związku z blokadą w obu kierunkach utworzył się około kilometrowy korek. Policja kieruje na objazdy.

Godz. 8.38 Strajkujący puścili ruch na kilka minut i znów zaczęli blokować drogę. W odległości 100 metrów od pasów, po których spacerują protestujący, doszło do niegroźniej kolizji.

Godz. 8.27. Tworzy się korek. Niektórzy kierowcy zaczynają używać klaksonów. Protestujący skandują: "Ludzkie życie to nie żarty"

Godz. 8.18 Protestujący zablokowali zakopiankę.

Godz. 8.10 Trwa odczytywanie postulatów protestujących. Zebrało się około stu osób. Zakopianka ma zostać zablokowana już za kilka minut.

Godz. 7.50 Właśnie przyjechała policja i straż miejska. Organizatorzy protestu rozdali ulotki. Piszą w nich o tym, że tylko w ciągu ostatnich 5 lat na tym odcinku drogi doszło do 138 kolizji, 30 wypadków, w tym jeden był śmiertelny.

Godz. 7.42 Na miejscu jest kilkanaście osób, które zamierzają zablokować drogę. Na razie brak policji

Blokada zakopianki w Krzyszkowicach ma trwać od godz. 8 do 11. Protestujący planują z przerwami chodzić po przejściu dla pieszych.

Może to znacząco utrudnić ruch samochodowy na zakopiance, która na co dzień jest bardzo ruchliwą drogą, a w sobotę (25 stycznia) ruch na niej najpewniej będzie jeszcze bardziej wzmożony, bo zaczynają się ferie (m.in. w Małopolsce), a w Zakopanem odbywają się zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich.

Czytaj także:

Policja na wypadek utrudnień i dużych korków przygotowana jest na wytyczenie objazdu przez drogę krajową nr 52 i drogami wojewódzkimi 956 i 955 (przez Głogoczów, Krzywaczkę, Biertowice i Jawornik).

Protestujący ewentualne skrócenie strajku uzależnili od spełnienia któregoś ze swoich postulatów, a sformułowali je trzy. Wszystkie wiążą się z dokumentami, które mają potwierdzić, że realizacja inwestycji wkrótce ruszy i zakończy się do końca 2023 roku.

O potrzebie (i to pilnej) przebudowy skrzyżowania na bezkolizyjne mówiono już wiosną 2017 roku na zebraniu wiejskim w Krzyszkowicach. Powstała koncepcja budowy tunelu, którym ma być poprowadzony ruch samochodowy, pieszy i rowerowy. GDDKiA opracowała program inwestycyjny, który jesienią 2018 roku trafił do centrali w Warszawie do zatwierdzenia.

Blokada zakopianki 25 stycznia

Od tej pory decyzja w sprawie Krzyszkowic nie zapadła, za to przypieczętowano decyzję o budowie węzła w Myślenicach (u wylotu ul. Sobieskiego na zakopiankę), po której zakończeniu z tego myślenickiego skrzyżowania zniknie sygnalizacja świetlna.
Tego bardzo obawiają się mieszkańcy Krzyszkowic, bo jak mówią, póki w Myślenicach są światła, oni zyskują cenny czas na wyjazd z drogi powiatowej na zakopiankę. Szczególnie niebezpieczny jest manewr skrętu w lewo, który wymaga przecięcia jednej jezdni, ustawienia się na przełączce i dopiero stąd włączenia się do ruchu na zakopiance.

Zakopianka utrudnienia w ruchu

Na początku grudnia na Facebooku utworzyli wydarzenie pod nazwą „Wyjdźmy na pasy. Chcemy bezpiecznie żyć!”. Zaczęto o nim mówić, co doprowadziło do szeregu zdarzeń. Rada Powiatu podjęła długo oczekiwaną decyzję o partycypowaniu w tej inwestycji w wysokości 2 mln zł (taką kwotę zapisano w Wieloletniej Prognozie Finansowej), a przede wszystkim odbyło się spotkanie w siedzibie krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Było to pierwsze takie spotkanie od prawie trzech lat z udziałem mieszkańców, przedstawicieli powiatu, gminy i zarządcy zakopianki.

Zakopianka w korku

Inicjatorzy akcji „Wyjdźmy na pasy...” usłyszeli na nim, że kiedy tylko zapadnie decyzja w sprawie programu inwestycyjnego (a jest oczekiwana najdalej za kilka miesięcy), rozpoczną się badania geologiczne i analiza inwestycji pod względem środowiskowym. Sama budowa wstępnie planowana jest na lata 2022-2023. Uznali jednak, że słowne zapewniania to za mało. Dlatego nie zdecydowali się zawiesić decyzji o proteście.

Jak dojechać na skoki narciarskie w Zakopanem?

Szacowana wartość inwestycji to ok. 30 mln zł. Gmina Myślenice już wcześniej przyjęła uchwałę intencyjną o zamiarze przeznaczenia na nią 0,5 mln zł. Powiat podjął decyzję w ostatnich tygodniach o tym, że przeznaczy 2 mln zł (decyzją Rady Powiatu zapisano ją w Wieloletniej Prognozie Finansowej).

Policjanci będą tez na miejscu protestu, gdzie dbać będą o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski