FLESZ - 4 mln dawek szczepionki Pfizera wkrótce trafi do Polski
Prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Oświęcimiu i Komendę Powiatową Policji w Myślenicach śledztwo w sprawie rozbiórki z 2016 roku, nadzorowała Prokuratora Rejonowa w Oświęcimiu.
Dotyczyło ono przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ówczesnego burmistrza Myślenic.
Postępowanie zakończyło się 31 marca br. skierowaniem do Sądu Rejonowego w Myślenicach aktu oskarżenia.
„Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie byłemu burmistrzowi Myślenic zarzutu z art. 231 § 3 k.k. i art. 108 ust. 2 ustawy z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami w zw. z art. 11 § 2 k.k., tj. nieumyślnego przekroczenia uprawnień oraz doprowadzenia do nieumyślnego uszkodzenia zabytku” - pisze „Gazeta Myślenicka” powołując się odpowiedź Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu.
Zaczęli rozbiórkę bez wiedzy i zgody konserwatora zabytków
Przypomnijmy, że gmina Myślenice przystąpiła do rozbiórki „starej szkoły” wiosną 2016 roku. Po interwencji Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków prace zostały wstrzymane.
Gminę i WUOZ różnił pogląd na to, czy stara szkoła znajduje się pod ochroną konserwatorską czy nie, a zatem, czy gmina mogła bez uzgadniania z konserwatorem przystąpić do jej rozbiórki.
Gmina od początku stała na stanowisku, że skoro starej szkoły nie ma w gminnej ewidencji, to wystarczy procedura na tzw. zgłoszenie (tj. nie przewidująca uzgodnień z konserwatorem).
Różnica zdań i spór o rację
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków informował zaś, że wina leży po stronie tego, kto sporządzał gminną ewidencję, dlatego że ta jest wtórna w stosunku do wojewódzkiej (a nie na odwrót), a w wojewódzkiej ewidencji „stara szkoła” figurowała.
Taką informację przekazał gminie zanim jeszcze runęły pierwsze cegły. Mimo tego gminni urzędnicy zdania nie zmienili i prace rozbiórkowe rozpoczęto.
WUOZ uznał rozbiórkę za nielegalną. Powoływał się przy tym na art. 39 prawa budowlanego, wedle którego do obiektów budowlanych niewpisanych do rejestru zabytków, a ujętych w gminnej ewidencji zabytków, pozwolenie na budowę lub rozbiórkę wydaje właściwy organ w uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków.
Stara szkoła pod jeszcze ściślejszą ochroną
Ponadto WUOZ wszczął postępowanie w sprawie wpisania starej szkoły do rejestru zabytków i tak też się stało.
Gmina nie chciała się na to zgodzić. Najpierw odwołała się od tej decyzji do ministra kultury i dziedzictwa narodowego, a kiedy ten utrzymał ją w mocy, złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jednak ten w październiku 2017 roku oddalił powództwo gminy, a jego postanowienie uprawomocniło się 30 grudnia 2017 roku.
Co będzie dalej? Za odbudowę zapłaci gmina, czyli... wszyscy mieszkańcy?
To co zostało ze „starej szkoły”, czyli środkowy ryzalit i skrzydło zachodnie „starszą” do dziś. Pomimo iż konserwator nakazał odbudowę wyburzonej części, to tego nie uczyniono ani w minionej kadencji, ani w tej, choć wyznaczony termin minął wraz z końcem ubiegłego roku. Nadal nie wiadomo, czy na gminę zostanie nałożona za to kara.
Obecnie urzędujący burmistrz mówi, że gmina jest gotowa do końca tego roku opracować dokumentacje projektową odbudowy.
Jeszcze w tym miesiącu na miejscu ma zostać przeprowadzona kontrola.
- Te znaki nigdy nie wybaczają. Są pamiętliwe i mogą myśleć o zemście bardzo długo
- Najciekawsze domy do kupienia w Małopolsce do 200 tys. zł. Duże metraże i niska cena
- Ile zarabia kasjer, a ile sprzedawca? Oto zestawienie płac w 18 znanych zawodach
- Najbardziej niebezpieczne przejścia dla pieszych w Krakowie
- Kraków. Tu budują piramidy ze śmieci. A co z recyklingiem w mieście?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?