12 sierpnia przed południem, do jednej z instytucji na terenie Książa Wielkiego przyszedł mężczyzna. Był pod wpływem alkoholu.
- Siedział na posadzce i pluł wokół siebie, używając przy tym wulgaryzmów. Na nic zdały się prośby o właściwe zachowanie a żądanie opuszczenia budynku tylko wzbudziło jego agresję. Kiedy sprawca zaczął grozić urzędnikowi pozbawieniem życia, personel wezwał policję - informuje st. asp. Marcin Jamroży z KPP w Miechowie.
Gdy funkcjonariusze zatrzymali agresora okazało się, że ma 3,26 promila alkoholu w organizmie. 34-letni mieszkaniec Książa Wielkiego spędził noc w policyjnym areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?