Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś słyszał, że policjant bije żonę

Paweł Szeliga
Archiwum
Tymbark. Nowotarscy śledczy sprawdzają, czy policjant z komisariatu w Tymbarku znęcał się nad żoną. Ona sama odmówiła składania zeznań. Prokuratorzy podkreślają, że takie sprawy są bardzo trudne, gdyż żony często nie chcą zeznawać przeciw własnym mężom.

Doniesienie złożyła osoba, która nie jest związana z rodziną. Twierdziła, że w domu policjanta dochodziło do awantur, a nawet rękoczynów.

W tej sytuacji wobec rodziny automatycznie wprowadzono procedurę niebieskiej karty związanej z przemocą domową.

Żona wybrała milczenie

Badanie sprawy powierzono prokuraturze w Nowym Targu, ponieważ limanowska, w trosce o zachowanie bezstronności, wyłączyła się z postępowania. Już pierwszego dnia śledczy napotkali poważną przeszkodę.

Żona, która ma być osobą pokrzywdzoną, skorzystała z prawa do odmowy składania zeznań dotyczących bliskiej osoby, czyli męża.

W prokuraturze nie stawiła się jej córka i inna osoba, mogąca mieć wiedzę na temat sytuacji w rodzinie tymbar­skiego policjanta. Prokurator rejonowy w Nowym Targu Jacek Tętnowski zapowiedział, że będą wezwane ponownie, a zostaną przesłuchane w charakterze świadków.

– Nie możemy bazować wyłącznie na relacji osoby, która nie była bezpośrednim świadkiem przemocy – podkreśla Jacek Tętnowski. Dlatego na razie śledczy starają się zweryfikować informacje przekazane przez osobę, która złożyła doniesienie. Od wyników tych działań będzie zależeć to, czy śledztwo zostanie wszczęte.

Jak trudne są to sprawy, świadczy przypadek 58-letniego emerytowanego oficera nowosądeckiej policji, który w 2013 r. stanął przed sądem pod zarzutem znęcania się nad żoną. Winy mu nie udowodniono, choć według muszyńskiej prokuratury, która sporządziła akt oskarżenia, była ewidentna.

Rany od bicia czy upadku?

Z ustaleń śledczych wynikało, że żona policjanta z Nowego Sącza była m.in. zmuszana do spania na mrozie. Prosiła o pomoc sąsiadów, u których spędziła noc. Prokuratura dowodziła, że jej mąż uderzył ją obcasem w oko, powodując odwarstwienie siatkówki i ślepotę.

Początkowo kobieta potwierdziła, że mąż ją bije, ale po założeniu niebieskiej karty wycofała zeznania i prosiła o niewszczynanie śledztwa. Było jednak za późno, gdyż sprawy o znęcanie prowadzone są z urzędu. Proces skończył się pozytywnie dla policjanta.

Żona skorzystała z prawa do odmowy zeznań. Przemocy nie potwierdzały dorosłe już dzieci. Sąd Rejonowy w Nowym Sączu nie znalazł wystarczających dowodów winy mężczyzny. Jesienią 2014 r. nakazał mu jedynie zapłacić 4 tys. zł grzywny za słowne obrażanie żony.

– Nie odwołaliśmy się od wyroku, gdyż w sytuacji tak nieprzejednanej postawy świadków nie było szans na udowodnienie winy – mówi prokurator Rafał Gruszka z Muszyny.

Od wyroku wniósł apelację oskarżony. Od początku twierdził, że jest niewinny, a obrażenia żony tłumaczył upadkami po nadużyciu alkoholu. Sprawa jeszcze się nie zakończyła.

Takim przebiegiem postępowania nie jest zaskoczony Piotr Kosmaty z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Wielokrotnie spotykał się z sytuacją, gdy żony składały, a potem wycofywały zeznania przeciwko mężom. – Sprawy o znęcanie są ekstremalnie trudne – mówi Kosmaty. – Najbliżsi zwykle korzystają z prawa do odmowy zeznań, a jeśli prokurator nie ma bezpośredniego świadka, niewiele można zrobić.

Policjant ma być bez skazy

Jacek Tętnowski przypomina, że udowodnienie winy policjantowi i uzyskanie prawomocnego wyroku skazującego jest równoznaczne z zakończeniem kariery w policji. – Funkcjonariusz musi być osobą niekaraną – dodaje prok. Tętnowski. Za znęcanie się nad rodziną grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Podinspektor Krzysztof Raczek, komendant tymbarskiego komisariatu jest przekonany o niewinności podwładnego.
– To bardzo dobry, doświadczony policjant – przekonuje. – Nigdy nie było z nim problemów. Postępowanie zostało już wdrożone, więc musimy czekać na jego zakończenie. Jestem przekonany, że zostanie oczyszczony.

Od złożenia doniesienia o rzekomym stosowaniu przemocy wobec żony funkcjonariusz przebywa na zwolnieniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski