FLESZ - Koronawirus. Puste kościoły i brak święconki
Lot odbył się 21 marca. Po przylocie musieli zostać poddani kwarantannie. Mieszkanie rodzinie zapewnił polski konsulat w Chicago, ale wkrótce czeka ich przeprowadzka na przedmieścia, do miejsca, gdzie spędzą najbliższe miesiące. Pomaga im także polonijna fundacja „Dar Serca”. To w nim spędzili święta. Były inne niż te w Polsce, nie tylko dlatego, że z dala od rodziny.
- Staramy się poprzez internet uczestniczyć w uroczystościach kościelnych i modlitwach – informuje nas zza oceanu Marta Miąsko, mama Marysi.
Dziś (13 kwietnia) mają wizytę w szpitalu. Jej celem jest wykonanie badania na obecność wirusa. Jeśli wynik będzie negatywny, już za tydzień Marysi będzie mógł być podany lek, na który pieniądze zbierali ludzie z całej Polski a nawet z zagranicy. W trzy miesiące zebrali ponad 10 mln zł! Ta terapia jest dla Marysi szansą na zdrowie i życie, bowiem typ SMA na który choruje bardzo źle rokuje.
Marysię widział też już fizjoterapeuta, który ocenił jej sprawność ruchową. Nad tym, żeby ta była jak najlepsza cały czas pracują rodzice dziewczynki rehabilitując ją w domu. - Ćwiczymy codziennie, aby Marysia była w jak najlepszej formie przed podaniem terapii – pisze jej mama i dodaje, że Marysia używa także gorsecika, ortez oraz pionizatora, który pomaga również w poprawnym funkcjonowaniu układu krążenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?