Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Las konopi indyjskich rósł w domu sądeczanina

Stanisław Śmierciak
Policja zlikwidowała także plantację konopi indyjskich ukrytą na wielkim polu kukurydzy. Opiekunem uprawy był 25-latek
Policja zlikwidowała także plantację konopi indyjskich ukrytą na wielkim polu kukurydzy. Opiekunem uprawy był 25-latek KW POLICJI w KRAKOWIE
Nowy Sącz, Brzesko. Na czarny rynek w Sądeckiem i Małopolsce miała trafić marihuana za pół miliona złotych. Śledztwo obejmuje 37 osób, 22 są zatrzymane

Miał być łatwy zarobek, ale chytry plan pokrzyżowała grupa antyterrorystów. Centralne Biuro Ślędcze rozbiło gang wytwarzający marihuanę na masową skalę. W wynajmowanym przez 33-latka z Nowego Sącza mieszkaniu w powiecie brzeskim odkryto prawdziwą plantację konopi indyjskich. Policja oszacowała jej czarnorynkową wartość na pół miliona złotych!

Mężczyzna z Sącza dobrze zadbał o zamaskowanie uprawy. Na jej prowadzenie wynajął dom w powiecie brzeskim. Sąsiedzi przyznali, że był widywany na posesji. Najpewniej jednak przyjeżdżał tam tylko po to, by doglądać plantacji.

33-latekµbył na celowniku CBŚ od miesięcy. Policjanci rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się dystrybucją narkotyków na Sądecczyźnie oraz w całej Małopolsce. Śledztwo nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu.

- Sprawca zadbał, aby ukryć nielegalną uprawę - relacjonuje podinspektor Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Małopolskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. - Instalacja do uprawy konopi indyjskich w wynajmowanym przez niego domu została zbudowana w taki sposób, by na zewnątrz nie wydostawał się żaden zapach czy też odgłos urządzeń pracujących we wnętrzu budynku.

Jak podaje policja, wewnątrz domu rośliny miały zapewnione optymalne warunki wzrostu. Właściciel plantacji użyźniał je specjalnymi nawozami. Zamontował również sprzęt do ogrzewania, nawadniania i wentylacji roślin.

- Podczas przeszukania domu funkcjonariusze zabezpieczyli 100 krzewów konopi indyjskich w fazie intensywnego kwitnienia - informuje komisarz Katarzyna Padło z biura prasowego Małopolskiej Komendy Policji. - Można z nich byłoby wytworzyć nie mniej niż 19 kilogramów marihuany. Ta ilość pozwala na wyprodukowanie narkotyku o czarnorynkowej wartości przekraczającej pół miliona złotych.

33-letni sądeczanin już usłyszał zarzut uprawy znacznej ilości konopi indyjskich, za co grozi do 8 lat więzienia.
Zatrzymanie 33-latka okazało się przysłowiowym wierzchołkiem góry lodowej.

Według rzecznika małopolskiej policji, w ramach prowadzonego postępowania zatrzymano liczną grupę osób. Aż 37 podejrzanym przedstawiono zarzuty. Z tego grona 22 osoby są tymczasowo aresztowane.

- Sprawa ma charakter rozwojowy - tłumaczy podinspektor Mariusz Ciarka. - Przewidziane są zatrzymania kolejnych osób uwikłanych w nielegalną produkcję i dystrybucję narkotyków.

To nie pierwszy taki przypadek. Podobną plantację dwa lata temu policja odkryła w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Sucharskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski