Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Latające modele zawładną halą sportową w Gdowie. Szykujmy się na zawody miniaturowych szybowców

Barbara Rotter-Stankiewicz
Andrzej Sobotta wypuścił spod swych skrzydeł wiele pokoleń modelarzy
Andrzej Sobotta wypuścił spod swych skrzydeł wiele pokoleń modelarzy fot. Centrum Kultury w Gdowie
- Kilka dekad temu modelarstwo było niezwykle popularne – Aeroklub Krakowski prowadził 80 modelarni, działających nie tylko w Domach Kultury, ale także np. przy Spółdzielniach Mieszkaniowych. Teraz pozostały cztery… Czasy się zmieniły – młodzi uważają, że nie warto męczyć się z wycinaniem, klejeniem, montowaniem, skoro można by sobie model samolotu wydrukować na drukarce D3 – opowiada Andrzej Sobotta.

FLESZ - Medycy rzucają papierami

od 16 lat

Dla niego modelarstwo to pasja, której poświęcił prawie całe życie.

- Robieniem modeli zainteresowałem się w piątej klasie szkoły podstawowej i tak już zostało... Przez 25 lat byłem szefem modelarstwa w Aeroklubie Krakowskim, zajmowałem się tam modelami sportowymi. Potem, przez 20 lat byłem instruktorem w Nowohuckim Centrum Kultury. W ciągu tych dziesięcioleci brałem udział w wielu zawodach, także modeli akrobacyjnymi sterowanych. Do tej pory jestem wierny swojemu hobby i przekazuję wiedzę następnym pokoleniom – streszcza swą długą historię pan Andrzej.

Jedną z młodzieżowych grup, prowadzi w gdowskim Centrum Kultury już od trzech lat. Zajęcia odbywają się raz w tygodniu: w każdy piątek po południu. Na początku uczestniczyło w nich kilkanaście osób, ale i tu pandemia odbiła swoje piętno. Dziś w Centrum Kultury spotyka się sześciu hobbystów. Ich praca polega na składaniu od podstaw modeli dostępnych na rynku modelarskim. Budowane są proste modele typu rzutek, głównie z drewna i z pianek.

- Żeby wychować modelarza, który będzie samodzielnie myślał, trzeba 5-6 lat i to pod okiem dobrego instruktora, a ich jest też coraz mniej. Bo tu trzeba być pasjonatem, to nie jest kwestia zarabiania pieniędzy – uważa Andrzej Sobotta.

- Dla przyszłego modelarza najważniejsze jest, by chciał się w to „bawić”, ale konieczna także cierpliwość i umiejętności manualne, chociaż je można się z czasem nabyć. Nauczyć musi się wielu rzeczy: rysować schematy modelu, obrabiać drewno, stosować odpowiednie kleje, wiedzieć jak zamontować akumulatorek, zdobić gotowy model itp. Modelarstwo daje więc szeroką wiedzę politechniczną. To także przedszkole do „dużego lotnictwa”; najlepsi piloci to ci, którzy przeszli przez modelarstwo, bo poznali wszystkie tajniki latania - opowiada.

Ale to hobby nie tylko dla dzieci i młodzieży, bo jeśli ktoś zajmuje się np. elektroniką i chciałby skonstruować model samolotu sterowany radiem, także może to robić z pomocą instruktora.

O tym jak latają modele konstruowane w Gdowie i okolicy, będzie się można przekonać już w sobotę, 4 września. O godz. 10 w Gminnej Hali Sportowej rozpoczną się pierwsze Zawody Szybowców Halowych F1N. Uczestnicy będą walczyć o Puchar Wójta Gminy Gdów w trzech kategoriach: młodzików (do lat 14), juniorów (od lat 15 do 18) i seniorów, czyli dorosłych.

W zawodach weźmie udział około 30 osób,, m.in. także z Krakowa i Niepołomic, ale może być ich więcej, bo zgłoszenia wciąż są przyjmowane. Organizatorami imprezy jest Centrum Kultury i Urząd Gminy Gdów.

- Modele ważą 14 gramów, utrzymują się w powietrzu zwykle 10-15 sekund, ale bywają i takie, które latają pół minuty. Za każdą sekundę lotu zawodnik otrzymuje 1 punkt – informuje Andrzej Sobotta.

Zgłoszenia przyjmowane są do wtorku 31 sierpnia pod adresem [email protected]. Informacje dotyczące przygotowania modeli do zawodów oraz udziału w nich można uzyskać pod nr tel. 605 826 006.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski