Pierwsze spotkanie poświęcone było głównie I wojnie światowej, jako że już za kilka dni świętować będziemy 98. rocznicę jej zakończenia i odzyskania przez Polskę niepodległości.
Dariusz Dyląg i Piotr Sadowski w przewodniku „Beskid Myślenicki” piszą: „Warto pamiętać o bojach, jakie toczyli pod Myślenicami, Wiśniową i Kasiną Wielką żołnierze w obronie monarchii. Tym bardziej, że w walkach tych uczestniczyły siły nieporównywalnie większe niż np. w czasie kampanii wrześniowej”.
Obaj autorzy byli prelegentami I Myślenickich Spotkań z Historią. Dr Piotr Sadowski opowiedział o pozostałych jeszcze na ziemi myślenickiej śladach wojennych fortyfikacji z tamtego okresu. Jak mówił, do dziś można oglądać pozostałości okopów wykonanych najprawdopodobniej przez bataliony rozlokowane pomiędzy Osieczanami, a Kasinką Małą.
Z kolei dr Dariusz Dyląg opowiedział o związanej z I wojną światową legendzie, znanej jako „Cud nad Rabą”. Miał on mieć miejsce podczas walk armii Austro-Węgier z rosyjską i obrony Myślenic przed Rosjanami.
- Pod koniec 1914 roku podczas najdalej na zachód wysuniętych walk frontu wschodniego Wielkiej Wojny, czyli I wojny światowej ,nad mostem osieczańskim ukazał się wizerunek Matki Boskiej Myślenickiej - mówił dodając, że ów most dawno nie istnieje (w miejscu tym dziś znajduje się Zbiornik Dobczycki). Legenda głosi, że to właśnie ten widok przesądził o losach bitwy i odparciu Rosjan, faktycznie jednak to poranna mgła miała utrudnić im szturm i zdecydować o ich przegranej.
Dodatkową atrakcją spotkania była obecność Jarosława Przybyło, rekonstruktora wydarzeń z czasów I wojny światowej. Ubrany jak żołnierz II Brygady Legionów Polskich, opowiedział o elementach umundurowania i uzbrojenia legionisty.Właśnie w tej brygadzie walczyli myśleniczanie, profesorowie i uczniowie gimnazjum (dziś I LO) w Karpatach Wschodnich, gdzie toczyli walki o tzw. Rzeczpospolitą Rafajłowską. We wsi Bystrica (dawniej: Rafajłowa) na Ukrainie znajduje się nagrobek Andrzeja Klakurki , syna dawnego burmistrza Myślenic.
- Legiony były formacją ochotniczą. Może z wyjątkiem I Brygady, ci ludzie-ochotnicy często nie mieli wcześniej do czynienia z bronią, taktyką pola walki. II Brygada hartowała się w boju, w tracie ciężkich walk w trudnych warunkach zimowych - mówił rekonstruktor.
Organizatorami spotkania było Muzeum Regionalne „Dom Grecki” i I Liceum Ogólnokształcące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?