Leszek Gowin kandydatem na burmistrza

Fot. Maciej Hołuj

Myślenice

Dlatego podczas poniedziałkowego spotkania Rady nie było jednomyślności. Na 20 osób biorących udział w zebraniu, najpierw 12 opowiedziało się za tym, żeby Platforma w ogóle wystawiała kandydata, a potem 16 – aby był to Gowin. – Będę kandydował – potwierdził „Dziennikowi Polskiemu” wkrótce po decyzji Rady Powiatowej.

Dyrektor Adam Styczeń, którego nazwisko również pojawiało się w kontekście ewentualnego poparcia, już wcześniej mówił nam, że nie będzie ubiegał się o stanowisko burmistrza.

Decyzję w sprawie kandydata poprzedziło spotkanie z Maciejem Ostrowskim. Miało się ono odbyć już w piątek, ale ostatecznie zostało przesunięte na poniedziałek i niewiele wniosło do tego, o czym mówiło się już od kilku dni – to znaczy, że opcja z własnym kandydatem jednak w Platformie zwycięży. Stało się tak wbrew opinii senatora Stanisława Bisztygi, który publicznie deklarował poparcie dla Ostrowskiego i niechęć wobec wystawiania kandydata z szeregów Platformy Obywatelskiej.

Przypomnijmy, start w wyborach na burmistrza miasta zapowiedział dotychczas Wiktor Kielan, myślenicki architekt. Wszystko wskazuje na to, że o kolejny mandat będzie również starał się Maciej Ostrowski, choć dotychczas nie ogłosił tego oficjalnie.

Podczas spotkania Rady Powiatowej PO zapadła też inna decyzja – Mieczysław Kęsek, wymieniany dotychczas jako niemal pewny kandydat PO do Sejmiku Województwa Małopolskiego ostatecznie nie wystartuje. Jego miejsce zajmie Piotr Stachura, obecny radny sejmiku.

(RP)

Czytaj również:

**

**

**

**