Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lipnica Murowana. Chcieli okraść kościół

Małgorzata Więcek-Cebula
Ksiądz Kuczak przy drzwiach prowadzących do zakrystii. To on odkrył próbę włamania. Cieszy się, że złodzieja ktoś spłoszył
Ksiądz Kuczak przy drzwiach prowadzących do zakrystii. To on odkrył próbę włamania. Cieszy się, że złodzieja ktoś spłoszył Małgorzata Więcek-Cebula
Złodzieje nie weszli do świątyni, bo nie pokonali solidnych drewnianych drzwi, wzmocnionych dodatkowo podwójną, grubą blachą

Ks. Marek Kuczak miał odprawić poranną mszę świętą w kościele św. Andrzeja w Lipnicy Murowanej. Z plebanii położonej tuż przy świątyni wyszedł kilka minut przed godziną szóstą z dużym pękiem kluczy. Otwierał drzwi prowadzące do zakrystii, gdy nagle na framudze bocznego wejścia zobaczył ślady po łomie. Zamarł na chwilę. Drzwi uszkodzone były też w okolicach zamka.

- Ktoś próbował się włamać do naszej świątyni - mówi młody wikary. - Złodziej został zapewne spłoszony, ponieważ sporo ludzi przechodzi przez kościelny dziedziniec, nawet w nocy, wybierając sobie tędy drogę na skróty.

O swoim odkryciu kapłan natychmiast zawiadomił policję. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce, obejrzeli drzwi, ale uznali, że sprawę zakwalifikują jako zniszczenie, a nie próbę włamania.

- Na razie wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - zaznacza Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy bocheńskiej policji.

Ks. Zbigniew Kras, proboszcz parafii św. Andrzeja w Lipnicy Murowanej, podobnie jak wikary, jest przekonany, że to była próba włamania.

- Gdyby ktoś chciał zniszczyć drzwi, nie majstrowałby przy zamku - zauważa proboszcz, który za kilka dni opuści Lipnicę Murowaną, aby objąć funkcję kapelana prezydenta RP. Lipniczanie cieszą się z jego awansu, ale jednocześnie żałują, że stracą świetnego kaznodzieję i dobrego gospodarza parafii. Ks. Kras odnowił wszystkie lipnickie świątynie, postarał się też, żeby je zabezpieczyć przed włamaniem.

- Trzy lata temu wymieniłem wszystkie drzwi w kościele na solidne drewniane, dodatkowo zabezpieczone blachą. To była dobra inwestycja - mówi.

Gdyby nie to, nie wiadomo, czy złodziejom nie udałoby się wejść do środka. Wprawdzie kościół jest zabezpieczony alarmem, ale i z tym mogliby sobie poradzić.

A świątynia w Lipnicy Murowanej pełna jest cennych zabytków. Najwartościowszy to figura Lipnickiej Pani Królowej z XIV wieku.
Ksiądz Ryszard Nowak, rzecznik ordynariusza tarnowskiej diecezji, przyznaje, że włamania do kościołów zdarzają się coraz częściej.

- W przypadku takiej kradzieży, oprócz zwykłych sankcji karnych wynikających z prawa świeckiego, mamy jeszcze do czynienia z grzechem świętokradztwa, czyli kradzieży przedmiotów poświęconych i przeznaczonych do sprawowania kultu Bożego - podkreśla ks. Nowak.

O wiele poważniejsza jest jednak sytuacja, w której oprócz kradzieży dochodzi do profanacji kościoła, czyli zbezczeszczenia miejsca świętego, zniszczenia krzyża, obrazów lub figur świętych.

Najcięższym przestępstwem jest profanacja Najświętszego Sakramentu. W tym przypadku Kodeks prawa kanonicznego nakłada na człowieka, który dopuścił się takiego czynu, najcięższą karę, tzn. ekskomunikę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski