Los białych czepków

Raport - trudny rynek pracy pielęgniarek

Strach przed pięćdziesiątką

 - Nie potrafię zrozumieć, jak pielęgniarki mogą się skarżyć, że nie ma dla nich pracy, kiedy u nas czeka na nie stos ofert, a chętnych do pracy nie ma - mówi Anna Nikiel, st. pośrednik w Giełdzie Pracy NON STOP przy ul. Miśnieńskiej na terenie krakowskiej Nowej Huty. Aktualnie w pośrednictwie czekają 24 miejsca pracy dla pielęgniarek. Nowa oferta wpływa przeciętnie raz na tydzień.
 - Odkąd pamiętam, zawsze tak było. Kiedy jeszcze pracowałam w Grodzkim Urzędzie Pracy przy Wąwozowej w Krakowie, bezrobotne pielęgniarki z dużą niechęcią przyjmowały skierowania do pracy w swoim zawodzie - _wspomina Anna Nikiel. - Rozpytywały natomiast o pracę w godz. od 7 do 15. Praca na zmiany najwyraźniej im nie odpowiadała. Można było odnieść wrażenie, że rozglądały się za posadą urzędniczki.
 Natomiast pielęgniarki na emeryturze, które bardzo chętnie by sobie dorobiły, mają znikome szanse na pracę. Pracodawcy wolą zatrudniać młode kobiety, najchętniej z kilkuletnim doświadczeniem.
 Idealna kandydatka powinna mieć przynajmniej średnie medyczne wykształcenie oraz prawo do wykonywania zawodu (które uzyskuje dopiero po odbyciu praktyki). Wymaga się od niej aktualnych badań lekarskich. Zdarza się, najczęściej gdy oferta dotyczy pracy z ciężko chorymi, że pracodawca precyzuje ograniczenia wiekowe.
 - Kobieta po pięćdziesiątce praktycznie nie ma szans na zdobycie nowej pracy w zawodzie pielęgniarki - mówi Anna Nikiel.
 Cyklicznie oferty pracy dla pielęgniarek zgłaszają domy pomocy społecznej. Polega ona na opiece i pielęgnacji chorych; zazwyczaj są to osoby upośledzone fizycznie lub umysłowo. Zdarzają się też propozycje atrakcyjnej pracy w szpitalach.
 Mieczysław Pasowicz, dyrektor Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II, twierdzi, że oferty pracy dla pielęgniarek w tej instytucji związane są z jego rozbudową. Aktualnie uruchamiane są nowe oddziały. Nowo przyjęte do pracy pielęgniarki miałyby podjąć pracę m.in. na oddziałach: kardiochirurgicznym i intensywnej terapii. Wymaga się od nich minimum średniego medycznego wykształcenia i kilkuletniego doświadczenia zawodowego. - Sprawa wynagrodzenia w każdym przypadku negocjowana jest indywidualnie -_ mówi dyrektor szpitala. Nie chce jednak zdradzić wysokości płacy zasadniczej. Twierdzi, że zatrudnione pielęgniarki będą mogły liczyć - oprócz niej - także na różne dodatki.

To trzeba lubić

 Natomiast krakowski Szpital Specjalistyczny im. Stefana Żeromskiego poszukuje czterech pielęgniarek instrumentariuszek, gotowych podjąć pracę na bloku operacyjnym. W tym przypadku wymagany jest minimum roczny staż pracy.
 - Instrumentariuszka to nie jest zwykła pielęgniarka - mówi Janusz Olszewski, zast. dyr. ds. ekonomicznych w tym szpitalu. - Praca w tym zawodzie wymaga szczególnych predyspozycji, przede wszystkim wiedzy, precyzji, odporności na stres. Można ją podjąć wyłącznie po specjalistycznych przeszkoleniach. Jeśli np. pielęgniarkę pracującą na oddziale chirurgicznym byłoby dość łatwo przygotować do pracy w charakterze instrumentariuszki, to osoby, która pracuje przykładowo na oddziale dziecięcym - już nie. W każdym szpitalu są oddziały mniej i bardziej oblegane. Do tych drugich nie należy z pewnością blok operacyjny... Taką pracę trzeba po prostu lubić...
 "Na wejście" instrumentariuszka otrzymałaby 1200 zł płacy zasadniczej plus dodatek za pracę na zmiany.

Ostudzony zapał

 Tarnowski Powiatowy Urząd Pracy aktualnie dysponuje zaledwie jedną ofertą pracy dla pielęgniarki - w Dębicy. Propozycja dotyczy jednak pielęgniarki środowiskowej.
 - Tymczasem bardzo niewiele pań ukończyło wymagany w tym przypadku kurs - mówi Irena Nyczaj, kierowniczka Referatu Pośrednictwa Pracy w tarnowskim PUP. - Gdy organizowaliśmy go w zeszłym roku, zgłosiło się bardzo wiele chętnych. W tym roku panie również rozpytywały o takie szkolenie, jednak, niestety, zabrakło nam na nie środków.
 Generalnie do Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnowie w ciągu roku wpływają dwie, trzy oferty dla pielęgniarek. Pracodawcy zwykle podają, że wynagrodzenie jest "do uzgodnienia". Rosną za to ich wymagania. Właściciele prywatnych zakładów opieki zdrowotnej życzą sobie, by kandydatka z kierunkowym, chętnie wyższym wykształceniem i kilkuletnią praktyką, a więc w pełni samodzielna, posiadała także umiejętność obsługi komputera.
 - Kiedy rozeszła się wiadomość, że można podjąć pracę w Norwegii, panie bardzo się tym interesowały - mówi Irena Nyczaj. - Dopiero lektura pisma z KUP, gdzie wyszczególniono wymagania kandydatek, ostudziła ich zapały. Okazało się, że muszą mieć trzyletnie kierunkowe wykształcenie, podczas gdy u nas nauka w szkole pielęgniarskiej trwa dwa lata. Sprecyzowano, że kandydatka musi mieć ukończone 4,6 tys. godzin nauki zawodu (w tym 50 proc. praktyki). Powinna też znać język angielski.
 Tylko dwie Małopolanki spełniały takie wymagania...

Związane ręce

 Natomiast w Nowosądeckiem sytuacja personelu medycznego jest tragiczna. Krążą pogłoski o rychłych zwolnieniach 500 osób z tej branży. Dotyczy to przychodni i szpitala. Pod koniec ubiegłego roku w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nowym Sączu zarejestrowanych było ok. 200 bezrobotnych pielęgniarek.
 - Z uwagi na brak kosztów nie mogę wykonywać swej codziennej pracy, tzn. poszukiwać, np. w niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej, miejsc pracy dla bezrobotnych - _żali się Kazimierz Wójs, pośrednik. - W ubiegłym roku przynajmniej mogliśmy refundować pielęgniarkom gotowym podjąć pracę w innym mieście, koszty zakwaterowania. Teraz jest to niemożliwe. I cóż mogę odpowiedzieć kobiecie, dla której wprawdzie jest oferta pracy w Trójmieście z 800 zł pensją, ale opłata za wynajęcie pokoju wynosi 1000 zł?_
 Nowosądeckie pielęgniarki mają przed sobą jeszcze inną perspektywę: podjęcie pracy w Arabii Saudyjskiej. Ofertę - za pośrednictwem Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych, złożyła firma Grafton. Zachętą są zarobki w wysokości 1 tys. dolarów miesięcznie. Barierą - konieczność znajomości języka angielskiego i posiadania minimum dwuletniego doświadczenia (w przypadku pracownic funkcyjnych - czteroletniego) w zawodzie.
ALEKSANDRA NOWAK

UŻYTECZNE ADRESY

 Punkt Pośrednictwa Pracy NON STOP PRACA
 czynny od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-15.30
 ul. Mrozowa 31 a
 31-752 Kraków
 tel., faks: (012) 643-47-16
 Giełda Pracy NON STOP
 czynna w poniedziałki: 9.30-16.30, wt.-pt.: 8.00 - 14.30
 os. Tysiąclecia
 ul. Miśnieńska 58
 31-612 Kraków
 tel. 681-37-60, tel., faks: 648-97-76
 Punkt udziela informacji telefonicznie wyłącznie pracodawcom.
 Praca za granicą
 Informacji dotyczących wyjazdów do pracy za granicę udziela Wojewódzki Urząd Pracy oraz Zespoły Zamiejscowe ich filii.