- Na Dunajec chodzę od dwóch lat. Wcześniej sympatyzowałam Sandecji w, której grał mój brat Mariusz Dziedzina. Ja także grałam w piłkę, ale ręczną. To było jeszcze w szkole podstawowej. "Osiemnastka" słynie z kobiecego szczypiorniaka i nie ma się co dziwić, że właśnie uprawiałam tę dyscyplinę sportu. Mam kilka sympatii w zespole z ulicy Kościuszki, ale najbardziej kibicuję chyba Marcinowi Jasińskiemu - mówi Monika.
Monika Pękala
Jedną z wierniejszych sympatyczek Klubu Sportowego Dunajec jest siedemnastoletnia Monika Pękala z Nowego Sącza. Ostatnio nie opuszcza nawet gier kontrolnych swej ulubionej drużyny. Monika Pękala jest wysoką, cimnowłosą kobietą o niepowtarzalnym spojrzeniu. Chyba każdy mężczyzna zwróci uwagę na jej urodę. (EMKA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!