O dużym szczęściu mogą mówić podróżujący fiatem 126p, którzy wczoraj przed południem, jadąc drogą powiatową od strony Piekiełka do Limanowej wpadli do rzeki Łososiny.
Kierujący fiatem mężczyzna tłumaczył, że zaczął wyprzedzać inny samochód, wówczas, stojący na lewym poboczu jezdni pojazd zaczął włączać się do ruchu. Kierujący fiatem próbował uniknąć zderzenia. Stracił panowanie nad pojazdem i spadł do rzeki leżącej 4 metry poniżej poziomu drogi.
Fiat zatrzymał się na lewym boku. Na szczęście poziom wody w tym miejscu rzeki był dość niski i samochód został zalany tylko w połowie. To pozwoliło podróżującemu w nim małżeństwu bezpiecznie wydostać się na brzeg.
W wyniku zdarzenia pasażerka trafiła do szpitala, kierowcy nic się nie stało.
Strażacy przybyli na miejsce wyciągali pojazd i zastosowali zastawki sorpcyjne, które pochłonęły substancję ropopochodne wydobywające się z pojazdu.Jak się okazuje w tym samym miejscu minionej zimy wypadł z drogi opel corsa. Podróżujący w nim mieli dużo szczęścia, gdyż wówczas rzeka była zamarznięta i samochód zatrzymał się na lodzie.\Do obydwu tych zdarzeń mogłoby nie dojść, gdyby na tym odcinku drogi powiatowej, położonym tuż nad rzeką były bariery energochłonne. Niestety stoją tam tylko stare betonowe słupki, a w miejscu, gdzie samochody wpadły do rzeki, zbocze drogi zostało podmyte i słupek się osunął.
(TOP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
