Mamy być świadome, systematyczne, czujne

Nie bez powodu rak jajnika nazywany jest cichym zabójcą kobiet. Wczesne jego stadium przebiega bezobjawowo. Nowotwór daje o sobie znać, gdy zacznie atakować okoliczne narządy. Mogą się wówczas pojawić częste wzdęcia, pełność w śródbrzuszu lub nadbrzuszu, zwiększający się obwód brzucha mimo braku zmiany diety. Zwykle kobiety zgłaszają się wtedy do gastrologa. Zdarza się również, że nie zwracają na objawy szczególnej uwagi, przypisując je np. specyfice okresu menopauzy.

Nie istnieją testy przesiewowe w kierunku raka jajnika, czy inne profilaktyczne badania, które pozwoliłyby wcześnie wykryć chorobę. W badaniu ginekologicznym i w trakcie USG dopochwowego lekarz może stwierdzić jedynie niepokojące zmiany na jajnikach.

- Zawsze dbałam o __zdrowie, regularnie poddawałam się badaniom profilaktycznym - podkreśla Anna Nowakowska, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Walki z Chorobami Nowotworowymi „Sanitas”. - W trakcie jednego z nich wykryto u mnie niewielkie zmiany na jajniku. Zlecono dodatkowe badanie krwi, które wykazało, że markery nowotworowe są w normie. Dopiero po wycięciu guza badanie histopatologiczne wykazało, że mam nowotwór jajnika.

Analiza histopatologiczna pobranego materiału jest jedynym sposobem na potwierdzenie obecności raka jajnika. Szczególną czujność powinny zachować kobiety, u których w rodzinie ktoś już chorował na ten nowotwór. Jest bardzo prawdopodobne, że są one nosicielkami mutacji genów BRCA1 i BRCA2. Posiadanie tych mutacji znacznie zwiększa ryzyko zachorowania na raka jajnika oraz raka piersi. Szansą na wczesne wykrycie nowotworu są badania.

- To ważne, aby mieć zaufanie do __swojego lekarza - mówi dr n. med. Agnieszka Gąsowska-Bodnar z Kliniki Ginekologii i Ginekologii Onkologicznej Wojskowego Instytutu Medycznego. - Podzielenie się swoimi obawami, niepokojącymi objawami, może być motywem do skierowania pacjentki na dodatkowe badania, które w __rezultacie pomogą postawić diagnozę.

- Jeżeli mamy pytania, wątpliwości, nie bójmy się zwrócić z nimi do naszego lekarza - dodaje Agata Ślazyk, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Walki z Rakiem Jajnika „Niebieski Motyl”. - Dowiedzmy się, jakie powinny być następne kroki, zapytajmy, jakie są możliwości i sposoby leczenia, ale również jak się do niegoprzygotować. Omówmy z lekarzem poszczególne etapy terapii. Nie zatajajmy przed __nim nawet krępujących objawów. To ważne, ponieważ każdy szczegół, może mieć znaczenie.

Mimo że diagnostyka bywa nieskuteczna, nie jesteśmy wobec choroby bezsilni. Jak wyjaśnia dr hab. n. med. Lubomir Bodnar z Kliniki Onkologii Wojskowego Instytutu Medycznego, od kilku lat oprócz metod chirurgicznych i standardowej chemioterapii, w leczeniu raka jajnika mamy możliwość zastosowania terapii ukierunkowanych molekularnie.

- W przypadku terapii antyangiogennej, normalizacja systemu naczyń krwionośnych oplatających guz ułatwia penetrację cytostatyków do środowiska nowotworu, wspomagając proces leczenia - wyjaśnia lekarz. - Stale pojawiają się też nowe leki, które dają nadzieję, że leczenie, także w __Polsce, będzie coraz bardziej efektywne.

Polska zajmuje trzecie miejsce pod względem umieralności na raka jajnika w Europie. Każdego dnia z jego powodu umiera w naszym kraju siedem kobiet, w ciągu roku ponad 2,5 tysiąca. Światowy Dzień Świadomości Raka Jajnika - obchodzony 8 maja - to okazja, aby zwrócić uwagę na ten groźny nowotwór.

Tego dnia wieczorem na kolor turkusowy, symbolizujący raka jajnika, rozbłysną w Krakowie estakada tramwajowa Lipsko-Wielicka oraz kładka Ojca Bernatka.