FOT. ARCHIWUM
Czym żył Kraków
Ciało zmarłego 12 maja 1935 r. Józefa Piłsudskiego po wyjęciu mózgu i zabalsamowaniu złożono w trumnie wykonanej ze szkła i srebra, którą zaprojektował profesor Wojciech Jastrzębowski z Krakowa. Trumnę tę po przewiezieniu do Krakowa ustawiono na podwyższeniu w krypcie św. Leonarda na Wawelu. Niestety, niebawem okazało się, że trumna została wykonana pośpiesznie i jest nieszczelna.
To - a także wilgoć panująca w krypcie, tłumy gości oddających hołd marszałkowi, długi transport z Warszawy i niedopracowana metoda balsamowania - sprawiło, że zwłoki Piłsudskiego zaczęły się psuć. Do środka trumny przeniknęło powietrze, skutkiem czego na mundurze i butach pojawiła się pleśń.
Gdy fakt ten został stwierdzony przez specjalną komisję, zarządzono wykonanie nowej trumny z materiałów, "których uszczelnienie byłoby jak najpewniejsze". Została ona zrobiona w Krakowie z kryształu obramowanego metalem, tym razem według projektu prof. Wierzchowskiego. Części metalowe wykonała firma Seip, a kryształowe firma szklarska Paczka. "Pierwszorzędne wykonanie całości absolutnie zabezpiecza przed dostępem powietrza do wnętrza" - zapewniała gazeta.
W poniedziałek, dnia 21 października 1935 r. około godziny 8 wieczorem w obecności specjalnej komisji otwarto dotychczasową trumnę ze zwłokami marszałka. Komisja stwierdziła, że pleśń pojawiła się tylko na mundurze i butach. Natomiast stan zwłok był idealny. Po stwierdzeniu tych faktów pleśń usunięto i przystąpiono do przełożenia ciała do nowej trumny. Widać w niej prawie całe zwłoki Piłsudskiego z szablą i szarfą orderową. W skład dokonującej przeniesienia komisji wchodzili lekarze: gen. dr Rouppert, płk. dr Czyż, mjr dr Kalinowski, gen. dr Wieniawa- -Długoszowski, gen. Łuczyński oraz płk Tomaszewski. Władze duchowne reprezentował ks. kanonik katedralny Domasik. Zmiana trumny nie przyniosła poprawy: butwiejący mundur marszałka wymieniano kilka razy, a ciało zaczynało się wyraźnie psuć. W tym samym roku zwłoki przełożono do trzeciej trumny, wykonanej ze srebra w krakowskiej firmie Piotra Seipa według projektu Jana Szczepkowskiego. By położyć kres psuciu się zwłok, abp Adam Sapieha podjął decyzję o przeniesieniu trumny do krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, która była przestronna i sucha. Przeniesienie wywołało ogromne oburzenie władz i przerodziło się w tzw. konflikt wawelski. Ale o tym "IKC" poinformuje za dwa lata. (PS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?