Mazureczek koncertował dla św. Cecyli, swoich gości, sponsorów oraz fanów chóru i zespołu

Obchody ku czci św. Cecylii zorganizowało Stowarzyszenie MAZURECZEK w niedzielę, 26 listopada. To były obchody XIX Cecylianki.

- Muzyka, to najsubtelniejsza forma przekazu, można stwierdzić, że żadna dziedzina sztuki nie porusza ani nie wpływa na podświadomość tak, jak muzyka - to przesłanie Mariusza Mazura, dyrygenta i przewodniczącego Stowarzyszenia MAZURECZEK.

Prowadzi on zarówno zespół Mazureczek z chórem i orkiestrą, licząca łącznie 90 muzyków jak i orkiestrę Jurajską, która liczy ponad 20 członków.

Podczas świętowania muzycy zdobyli wielkie uznanie słuchaczy. Chór i Orkiestra Młodzieżowego Zespołu MAZURECZEK uświetniając mszę i modlitwy w racławickim kościele zachwycała wiernych swoja oprawą. A ich starsi koledzy z Jurajskiej Orkiestry Dętej z Racławic i Czubrowic koncertowali w Wiejskim Domu Kultury w Racławicach, gdzie zorganizowano drugą część obchodów święta.

Muzycy byli nagradzani brawami przez gości wśród których znaleźli się przedstawiciele władz samorządowych gminy Jerzmanowice-Przeginia z wójtem Tomaszem Gwizdałą i powiatu krakowskiego z członkiem zarządu Tadeuszem Nabagło. Na koncert przybyli także przedstawiciele duchowieństwa, reprezentanci wszystkich grup muzycznych chóru, zespołu i orkiestry oraz zawsze wspierający ich rodzice. Z muzykami świętowały też panie z koła gospodyń wiejskich, przedstawiciele różnych grup społecznych oraz sponsorzy i osoby wspierające zespół.

- Wszyscy nasi goście, którzy z nami świętowali to życzliwi dla nas ludzie, samorządy, organizacje, firmy. Zapraszamy ich co roku na koncert, żeby swoją muzyką podziękować za przychylność i wręczyć okolicznościowe dyplomy oraz kalendarze wydawane co roku i prezentujące naszych koncertujących muzyków - mówi Mariusz Mazur.

Dla orkiestry podziękowaniami były brawa po koncercie i zachęcanie do bisów. To nie wszystko, bo Stowarzyszenie MAZURECZEK przygotowało dla chórzystów i instrumentalistów niespodziankę w formie słodkich paczek.

- Cecylianka to doskonała okazja do połączenia wszystkich serc, którym muzyka w duszy gra. Aby radość mogła wybrzmiewać polifonią dźwięków - mówił Mariusz Mazur dziękując wszystkim za obecność. - Cieszy moje serce to, że moc muzyki ma siłę łączenia ludzi. Cieszę się, że mogliśmy znowu chwalić Najwyższego naszą grą i śpiewem - dodał dyrygent.

Zmiany w Kodeksie Pracy od 26 kwietnia