- Nie wyobrażamy sobie, aby w tym miejscu mogło powstać coś innego niż obiekty sportowo--rekreacyjne - mówi Małgorzata Ciemięga, przewodnicząca Rady Dzielnicy II Grzegórzki.
- Skoro prywatny inwestor nie zdecydował się na budowę basenów to oznacza, że to nieopłacalne. Może więc trzeba zrewidować plany, inwestycję skroić na miarę możliwości i jeszcze raz szukać finansowania przedsięwzięcia - uważa Tomasz Urynowicz, przewodniczący Komisji Sportu RMK.
- Nie załamujemy rąk, nadal walczymy o baseny - zapewnia Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej.
Pływacki kompleks zaplanowano przy ul. Eisenberga w miejscu starych basenów, które zostały zamknięte pięć lat temu. Koncepcja zakłada budowę m.in. odkrytego basenu rekreacyjnego, dwóch brodzików, SPA z rozbudowaną strefą saun, placu zabaw, boiska, hotelu (albo kortów do squasha), parkingu.
ZIS ponad rok prowadził negocjacje ze spółką AquaInwest. Miała ona złożyć ofertę do 15 września. Nie zrobiła jednak tego i nie podała przyczyny. ZIS musiał odwołać postępowanie. Dyr. Kowal podejrzewa, że inwestor mógł mieć obawy o to, czy zwrócą się włożone pieniądze.
- Nie chcemy wybudować SPA, na które będzie stać nielicznych. To inwestycja, która ma służyć jak największej liczbie mieszkańców. We Francji, czy Wielkiej Brytani inwestorzy mają gwarancje rządowe, specjalne kredyty na takie przedsięwzięcia - mówi dyr. Kowal.
ZIS zamierza jeszcze szukać innego inwestora, równocześnie bierze pod uwagę realizację za gminne środki, pod warunkiem, że uda się pozyskać duże dofinansowanie unijne.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?