Miechów. Nie brak chętnych do budowy bloku. Jest z czego wybrać

Najtańsza jest oferta Remaru z Golkowic Górnych, opiewająca na 22,8 mln zł. Druga w kolejności jest propozycja konsorcjum Podhalańskiej Grupy Budowlanej Robex Bud z Naprawy oraz PHU Potoczak i PB Potoczak ze Skawy W tym wypadku cena wynosi 23,5 mln zł. Trzecią pod względem wysokości ofertę złożyła krakowska Chemobudowa, to 23,9 mln zł. Z kolei cena najwyższa, ponad 37,6 mln zł, pochodzi od spółki Tigma-Bud z Sędowic.

Ogłoszenie wyniku postępowania nastąpi po przeprowadzeniu analizy złożonych ofert i przedstawionych dokumentów.

- Ja, patrząc na liczbę złożonych ofert i proponowane ceny, jestem optymistą. Nie widzę na dzisiaj powodu, dla którego przetarg nie miałby zostać rozstrzygnięty. Wierzę, że nasz blok będzie pierwszą inwestycją zrealizowana przez SIM w Małopolsce – mówi burmistrz Miechowa Dariusz Marczewski.

Zwycięzca postępowania będzie miał za zadanie wybudować wielorodzinny blok mieszkalny na 79 mieszkań wraz ze wszystkimi potrzebnymi instalacjami. Przetarg dotyczy też zagospodarowania terenu w postaci budowy dróg wewnętrznych, chodników, miejsc postojowych dla samochodów osobowych. Termin zakończenia inwestycji został określony na 31 grudnia 2024 roku.

Miechowski blok powstanie w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej, do której przystąpiło kilkanaście małopolskich samorządów. Miechów jest jednak pierwszym miastem, dla którego został już ogłoszony przetarg na inwestycję. Mieszkania, które powstaną, będą przeznaczone pod wynajem. Przypomnijmy, że 79 lokatorów miechowskich lokali zostało już wyłonionych na podstawie kryteriów przyjętych przez Radę Miejską oraz losowania.

Na realizację inwestycji SIM otrzymała ponad 10 mln zł wsparcia z Funduszu Dopłat (za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego) oraz blisko 3 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa. Wkład własny lokatorów wynosi około 15 procent wartości całej inwestycji. Inwestor założył we postępowaniu, że planuje wydać na zadanie około 16,5 mln złotych, ale z góry było wiadomo, że ta suma będzie musiała zostać uzupełniona kredytem. Jego wysokość zależy od tego, która z ofert zostanie wybrana.

Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?