Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miechów. Półwiecze pracy twórczej Krystyny Olchawy. „Studiowałam matematykę, ale szybko zrozumiałam, że wolę być artystką”

Barbara Rotter-Stankiewicz
Podczas otwarcia wystawy prac Krystyny Olchawy, Złotą Odznakę Województwa Małopolskiego - Krzyż Małopolski, przekazał artystce wicemarszałek Łukasz Smółka
Podczas otwarcia wystawy prac Krystyny Olchawy, Złotą Odznakę Województwa Małopolskiego - Krzyż Małopolski, przekazał artystce wicemarszałek Łukasz Smółka fot. Krzysztof Capiga
Chociaż Krystyna Olchawa ma za sobą pół wieku pracy, nie czuje się emerytką. Kilka dni temu świętowała razem z przyjaciółmi, rodziną, samorządowcami swój artystyczny jubileusz – uczciła go wystawą „Dźwięki natury” w Galerii BWA „U Jaksy”.

Ekspozycja czynna będzie do końca lipca.

- Wystawione prace wyrażają moją bliskość z naturą, hołd dla niej. Chciałam wrócić do natury, która zawsze była mi bliska, w końcu urodziłam się w limanowskich górach. Część to obrazy dawniejsze, wydobyte z magazynów BWA czy z domu, ale sporo namalowałam w ciągu ostatnich trzech lat, już na emeryturze. Powstały np. nowe cykle z Bazyliką w tle, seria z polnymi kwiatami, czy pejzaże podkrakowskie - mówi pani Krystyna.

Krystyna Olchawa zakotwiczyła się w Miechowie - rodzinnie i zawodowo - 50 lat temu. - Miało być na dwa lata, a minęło pół wieku - mówi. Wcześniej bliskie jej były inne miejscowości – najpierw Nowy Wiśnicz, gdzie kończyła Liceum Sztuk Plastycznych, potem Kraków, gdzie zaliczyła pierwszy rok… matematyki na UJ.

- Nie spodobało mi się, bo jeden z wykładowców mówił, że to, czego mamy nauczyć się teraz, zrozumiemy na piątym roku. Wtedy – i to od razu - zrozumiałam, że wolę być artystką – stwierdza.

Potem światem codziennym była praca w Miechowskim Domu Kultury, a w międzyczasie studium marketingu w Warszawie, studium kultury w krakowskim „Pałacu pod Baranami” oraz dwójka dzieci.

W 1978 roku rozpoczęła studia w Gdańsku, w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych. Nie było łatwo pogodzić naukę z pracą i życiem rodzinnym, ale się udało.

- To był piękny czas. Chodziłam uliczkami, rozglądałam się i byłam w innym świecie… Będąc na trzecim roku urodziłam trzecie dziecko - wspomina pani Krystyna.

Dziś syn Paweł, już w łonie matki studiujący sztukę, „odziedziczył” prowadzenie Galerii „U Jaksy”, którą ona utworzyła w rok po uzyskaniu dyplomu gdańskiej uczelni. Z czasem, dzięki jej zaangażowaniu, miechowskie BWA „U Jaksy”, któremu oddała 34 lata życia, rozszerzyło działalność o Dworek „Zacisze” i Dom Pracy Twórczej im. Stefana Żechowskiego.

Krystyna Olchawa zainicjowała też realizację budowy pomnika Macieja Miechowity, autorstwa znakomitego krakowskiego artysty Wincentego Kućmy. Pomnik od 2013 roku stoi vis a vis Galerii „U Jaksy”. Później utworzyła Galerię Twórczości Wincentego Kućmy „Pod Witrażem” oraz Galerię „Saint-Tropez” Stanisława Sachy Stawiarskiego – malarza tworzącego we Francji, a pochodzącego z ziemi miechowskiej.

W roku 2000 zainicjowała Międzynarodowe Plenery Malarskie „Barwy Małopolski”, które odbywają się w Miechowie corocznie – od trzech lat kontynuowane przez Pawła Olchawę.

Sama uczestniczyła w ok. 90 plenerach w Polsce oraz w Finlandii, Francji, Hiszpanii, Belgii, Niemczech, na Litwie, Słowacji i we Włoszech. Jej obrazy można było oglądać na 28 wystawach indywidualnych oraz ok. 160 zbiorowych.

To zapewne nie wszystko, bo plany zawodowe artystki są bogate.

- Nie mam czasu czuć się emerytką, współpracuję z miechowskim BWA, piszę książkę o krakowskiej rzeźbiarce - Genie Nowak, we wrześniu będę mieć spotkanie poetyckie, teraz wyjeżdżam na plener na Słowację. Cieszę się życiem, ośmiorgiem wnuków, przyrodą - wymienia jednym tchem Krystyna Olchawa.

FLESZ - To musisz zrobić, jeśli lato spędzasz w Polsce

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski