Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miechów. Strażacy mają nowego komendanta. Ma ich wyprowadzić na bezpieczne wody

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Nowy komendant powiatowy PSP w Miechowie mł. bryg. Mariusz Idzik
Nowy komendant powiatowy PSP w Miechowie mł. bryg. Mariusz Idzik Aleksander Gąciarz
Mł. bryg. Mariusz Idzik został w piątek uroczyście powołany na stanowisko komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Miechowie. Zastąpił mł. bryg. Michała Majdę, który przeszedł do pracy dydaktycznej w Komendzie Wojewódzkiej PSP w Krakowie. Nowy komendant był wcześniej zastępcą szefa miechowskich strażaków i osobą pełniącą obowiązki komendanta.

Uroczyste powołanie nowego komendanta powiatowego ma z reguły bardzo kurtuazyjny przebieg. Ustępujący komendant przechodzi na emeryturę lub na wyższe stanowisko służbowe i jest uroczyście żegnany przez współpracowników i przełożonych. Tym razem było inaczej. Michał Majda, który kierował miechowską komendą powiatową PSP od kwietnia 2019 roku, nie był obecny podczas powołania swojego następcy (sam zainteresowany twierdzi, że nie otrzymał zaproszenia). Z kolei wręczający akt powołania małopolski komendant wojewódzki PSP nadbryg. Piotr Filipek, choć starał się jak mógł, by sytuację przedstawić z sposób elegancki, dał wyraźnie do zrozumienia, że do zmiany kierownictwa w miechowskiej komendzie doszło ze względu na okoliczności, o których szczegółach nie należy mówić publicznie. Zamiast tego posłużył się przenośnią.

- W ostatnim czasie wiele się działo w komendzie powiatowej w Miechowie. Porównałbym ją do okrętu, którego kapitan, wioząc cenny ładunek, nie tylko zgubił kompas, to jeszcze nie korzystał ze światła, jakie rzucała latarnia morska. Dlatego dziękuję wszystkim, dzięki którym statek mimo wszystko trafił do portu i dzisiaj możemy zaokrętować starą załogę z nowym kapitanem - powiedział.

Już w rozmowie z reporterem Dziennika komendant Filipek poinformował, że były szef miechowskich strażaków jest w tej chwili pracownikiem Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie, gdzie pracuje pracuje jako instruktor w ośrodku szkolenia.

- Chcemy wykorzystać jego dotychczasowe doświadczenie i wiedzę, którą niewątpliwie posiada – mówi nadbryg. Filipek.

Odwołanemu komendantowi za jego pracę podziękował starosta miechowski Jacek Kobyłka.

Nowym komendantem PSP w Miechowie został natomiast mł. bryg. Mariusz Idzik, który jest z tutejszą jednostką związany od 2017 roku: ostatnio pełnił funkcję zastępcy komendanta i przez kilka tygodni był osobą pełniącą obowiązki komendanta. Swoją nową funkcję objął formalnie 1 listopada.

Urodzony w 1976 roku Mariusz Idzik jest absolwentem Zespołu Szkół nr 1 w Miechowie, Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie oraz kilku kierunków studiów z zakresu m. in. zarządzania kryzysowego oraz BHP. Z pracą strażaka zetknął się już w czasie odbywania zasadniczej służby wojskowej, w garnizonowej straży pożarnej. Pracował w SA PSP, a w latach 2008-17 w KP PSP w Proszowicach, gdzie był m. in. zastępcą dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej.

- Ja tam spędziłem czas, który będę zawsze bardzo dobrze wspominał. Bardzo wiele się tam nauczyłem, pracując z osobami, które nie ograniczały swoich podwładnych. Można było się rozwijać, a komendant to wspierał. Natomiast tutaj jestem u siebie, blisko domu, wśród ludzi, których znam i bardzo się z tego powodu cieszę – mówi komendant Idzik.

Pytany o swoje plany zawodowe na nowym stanowisku odpowiada:

- Żadnych spektakularnych zmian nie planuję, bo służę z tymi ludźmi od jakiegoś czasu i wiem, że oni znają swoje obowiązki. Na pewno będę chciał kontynuować doskonalenie zawodowe, współdziałać z OSP, bo mamy w powiecie prawie 2500 druhów - ochotników. Trzeba też jak najwięcej ćwiczyć, bo co rusz pojawiają się nowe zadania. Na pewno nowe wyzwania niesie za sobą otwarcie drogi ekspresowej. Czuję się odpowiedzialny za to, żeby wszyscy uczestniczący w działaniach w tym miejscu byli zawsze odpowiednio zabezpieczeni.

Komendant Filipek zwraca z kolei uwagę, że naturalnym kandydatem na stanowisko komendanta powiatowego jest zawsze zastępca. Ważna jest są też przy tym opinie lokalnych samorządów, które w tym wypadku były pozytywne.

- A moje oczekiwania są takie, jak w przypadku wszystkich komendantów powiatowych: oczekuję rzetelnej służby, dyspozycyjności, współpracy z OSP, prowadzenia działalności nie tylko ratowniczej, ale też szkoleniowej – wylicza.

Mariusz Idzik pochodzi z Rzeżuśni (gmina Gołcza), a mieszka w Jaksicach (gm. Miechów). Jest żonaty, ma dwóch synów. W swoim dorobku ma tytuły drużynowego mistrza Polski zdobyte w zawodach z zakresu zabiegów reanimacyjnych oraz kilka medali mistrzostw Polski w ratownictwie. Jest zawodowym nurkiem MSW.

Co Polacy sądzą o polskim rolniku? - sonda

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski