Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanie dla Młodych. W oczekiwaniu na dopłaty

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Przyszłoroczna pula na dopłaty skończy się... w połowie lutego
Przyszłoroczna pula na dopłaty skończy się... w połowie lutego Fot. LC CORP.
Mieszkanie dla Młodych. Banki już przyjmują chętnych na kredyty, o które można będzie starać się w styczniu.

Za niespełna trzy tygodnie będzie można starać się o dopłaty do kredytów na zakup mieszkania w 2017 r. Już teraz warto się do tego przygotować, bo przyszłoroczna pula na dopłaty bardzo szybko się wyczerpie.

- Część banków współpracujących z Home Brokerem wyszła naprzeciw potrzebom osób kupujących mieszkania z dopłatami i już dziś można się do nich udać, by rozpocząć procedurę kredytową - podkreśla Marcin Krasoń z Home Brokera. I podaje, że w takim kierunku poszły m.in. Eurobank, Bank Pekao i Raiffeisen Bank.

Działanie banków na tym etapie polega na weryfikacji, czy klient rzeczywiście ma uprawnienia do skorzystania z programu Mieszkanie dla Młodych, sprawdzeniu dostarczonych dokumentów oraz wydaniu tak zwanej decyzji finansowej, która jest ważna przez określony czas. W tym czasie kupujący mieszkanie otrzymuje też listę dokumentów niezbędnych do późniejszych działań.

- Po tych wstępnych przygotowaniach na początku stycznia klient będzie mógł dostarczyć komplet dokumentów i złożyć wniosek o kredyt MdM. Jeśli sytuacja klienta nie ulegnie w międzyczasie zmianie, kontynuacja procesu kredytowego nastąpi na podstawie decyzji finansowej wydanej w grudniu, dzięki czemu możliwe będzie sprawniejsze dokończenie całości - tłumaczy analityk Home Brokera. Udanie się do banku jeszcze w tym miesiącu jest o tyle uzasadnione, że jak szacuje Home Broker, przyszłoroczna pula na dopłaty skończy się w połowie lutego, a więc zaledwie po 1,5 miesiąca od jej udostępnienia dla chętnych.

Niemożliwe? Warto przypomnieć, że w tym roku już w marcu przestano przyjmować wnioski na 2016 rok, bo wyczerpano cały limit dopłat. Dostępna połowa puli na 2017 rok została rozdzielona do lipca. Drugą połowę (373 mln zł) zostawiono, by dać szansę tym, którzy do zakupu mieszkania w przyszłym roku dopiero się przymierzają.

Dotyczy to zwłaszcza lokali na rynku wtórnym, których właściciele chcą od razu dostać pieniądze. Deweloperzy działają w dłuższej perspektywie, więc kupując „cztery ściany” można założyć, że kredyt i dopłaty będą potrzebne za rok lub dwa lata. Ponieważ ten mechanizm jest powszechnie znany, wiele osób ma już upatrzone mieszkanie na rynku wtórnym i tylko czeka na możliwość złożenia wniosku o kredyt z dopłatą w ramach rządowego programu MdM.

Ale kupujący od deweloperów też nie powinni zbyt długo zwlekać z decyzją, jeśli zamierzają korzystać z MdM. Dla osób, które chcą kupić mieszkanie w 2018, na dopłaty będzie w przyszłym roku 381 mln zł. Część tej kwoty już jest zarezerwowana, a jak skończy się pula na 2017, chętni przerzucą się na dopłaty na kolejny rok. A ponieważ będzie to ostatnia możliwość, więc i w tym przypadku można się spodziewać, że pieniędzy wystarczy do czerwca lub lipca. Potem ponowna szansa na dopłaty pojawi się na początku 2018 roku.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski